Nadeshiko League (5 kolejka)
Ligi Nadeshiko League Publicystyka Świat

Nadeshiko League (5 kolejka)

Nadeshiko league – 5 kolejka

 

Chifure AS Elfen Saitama  0 – 1  Albirex Niigata

(Megumi Kamionobe 20′)

Po falstarcie w pierwszych spotkaniach piłkarki z Niigaty notują swoje drugie zwycięstwo. Wygrana na wyjeździe ma swoją wagę jednakże jeśli Albirex chcą utrzymać się w górze tabeli w tym sezonie to sporo jeszcze pracy przed sztabem i zawodniczkami. Chifure nadal bez zwycięstwa i na tę chwilę beniaminek z Saitamy wydaje się chyba najsłabszym zespołem w Nadeshiko League.

Nippon TV Beleza  1 – 1  AC Nagano Parceiro

(Riko Ueki 72′ – Akane Saito 5′)

Wywieziony remis jest świetnym wynikiem osiągniętym przez gości z Nagano. Beleza to faworytki do fotela mistrzowskiego, każde odebrane im punkty to niemały sukces. Piłkarki Parceiro zdecydowanie muszą wykorzystać teraz jak najlepiej pozostałą pierwszą część sezonu, zwłaszcza gdy ogłoszono iż Kumi Yokoyama odejdzie w czerwcu do Frankfurtu. Pomimo remisu piłkarki z Tokio zaliczą ten mecz raczej do udanych. Trener w ramach rozwoju drużyny wpuścił na boisko nieco więcej młodzieży a ta odwdzięczyła się dobrą grą i bramką Riko Ueki – gwiazdy MŚ U-17 z zeszłego roku.

Nojima Stella Kanagawa  1 – 0  Iga FC Kunoichi

(Haruna Kawashima 20′)

Zacięte i wyrównane spotkanie obejrzeli kibice zgromadzeni na stadionie w Sagamiharze. Gospodynie jako pierwsze zdobyły bramkę i utrzymały prowadzenie pomimo mocno naciskających przyjezdnych Kunoichi. Piłkarkom Igi zaś zabrakło nieco dokładności przy wykończeniu stwarzanych przez siebie sytuacji.

INAC Kobe Leonessa  2 – 0  JEF United Ichihara Chiba

(Ayaka Michigami 79′, Shinobu Ohno 83′)

Potknięcie głównych rywalek w Tokio wykorzystały wygrywając w swoim meczu zawodniczki z Kobe, tym samym zmniejszając do jednego punktu dzielący je dystans do liderek w tabeli. INAC w meczu z JEF okazał się drużyną dojrzalszą, lepiej operującą siłami swoich piłkarek. O ile przez większą część meczu piłkarki z Chiby były w miarę równorzędnymi przeciwniczkami dla zawodniczek Leonessy o tyle w ostatnim kwadransie spotkania opadły niestety nieco z sił czego efektem – dwie stracone bramki.

Urawa Red Diamonds  0 – 0  Mynavi Vegalta Sendai

Dla Urawy był to mecz z rodzaju tych, którego w żadnym razie nie można przegrać. Piłkarki Red Dimonds mają prawo narzekać nieco na kalendarz rozgrywek Nadeshiko League, który to sprezentował im w pięciu pierwszych kolejkach grę z 4 najlepszymi drużynami zeszłego sezonu. Po przegranych kolejno z Belezą i INAC-em przyszła pora na pojedynek z trzecim pretendentem do fotela mistrzowskiego – Vegaltą. Tym razem Australijski duet Foord-Gorry nie pomógł klubowi z Sendai. Gospodynie spotkania zaś zagrały uważnie, ofiarnie a co najważniejsze bez błędów – zasłużenie zdobywając punkt.

#6 Katrina Gorry vs. #7 Risa Ikadai
foto. urawa-reds.co.jp
KlubMZRPG+G-+/-PKT
Nippon TV Beleza181521398+3147
INAC Kobe Leonessa1812333414+2039
Urawa Red Diamonds Ladies1810262612+1432
Mynavi Vegalta Sendai Ladies189362123-230
Albirex Niigata Ladies187471821-325
AC Nagano Parceiro Ladies186572316+723
JEF Utd. Ichihara Chiba Ladies1871101423-922
Nojima Stella Kanagawa Sagamihara1835101732-1514
Chifure AS Elfen Saitama1842121340-2714
Iga FC Kunoichi1823131430-169

Rob Mikalski

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!