Nadeshiko League (4 kolejka)

Nadeshiko League – 4 kolejka

Dzisiejsza kolejka jest dowodem na co raz szybciej zacierające się różnice w klasie pomiędzy drużynami ligi japońskiej. Innymi słowy rośnie poziom całej ligi. Przy tak wyrównanej stawce drużyn w tym sezonie, każdą nadarzającą się okazję należy punktować i to w maksymalnym stopniu – przekonały się dziś o tym na własnej skórze piłkarki obu klubów z Saitamy.

Albirex Niigata 2 – 1  INAC Kobe Leonessa

(Moeno Sakaguchi 33′, Miyuki Takahashi 51′ – Shinobu Ohno 24′)

Albirex z 1 tylko punktem w trzech meczach potrzebował zdecydowanie zwycięstwa i nie ważne, że przeciwniczkami miały być dziś być prowadzące w tabeli ubiegłoroczne vice-mistrzynie. Po stojącym na wysokim poziomie, zaciętym spotkaniu sztuka ów udała się piłkarkom z Niigaty i to pomimo początkowego prowadzenia klubu Lwic z Kobe.

Mynavi Vegalta Sendai 2 – 2  Nojima Stella Kanagawa

(Sawako Yasumoto 6′, Nana Ichise 9′ – Saki Oyama 39′, Haruna Kawashima 45+1′)

W kolejnym zaciętym spotkaniu Vegalta tylko zremisowała w Sendai z beniaminkiem Nojimą. Choć gospodynie już po 10 minutach prowadziły różnicą dwóch bramek to piłkarki z Kanagawy-Sagamihary odrobiły straty jeszcze przed przerwą.

JEF United Ichihara Chiba 2 – 1  AC Nagano Parceiro

(Yui Narumiya 27′, Shoko Chino 68′ – Shino Kunisawa 81′)

Wiatru w żagle wyraźnie nabrały piłkarki z portowej Chiby. Po dwóch zwycięstwach w zeszłym tygodniu (w lidze i pucharze ligi) dziś piłkarki JEF-u pokonały na własnym stadionie AC Nagano Parceiro. Kibiców z Chiby cieszy zapewne rosnąca forma strzelecka Yui Narumiyi, która z kolei mierzy w stronę kadry narodowej.

Iga FC Kunoichi  4 – 0  Chifure AS Elfen Saitama

(Ami Sugita 16′, Kaede Sato 24′, Mima Kojima 84′, 90+3′)

Punktów potrzebowały dziś również Iga FC i Chifure AS Elfen Saitama – obie znajdujące się dotąd na spodzie tabeli drużyny. Doświadczone Kunoichi na własnym stadionie okazały się za mocne dla drugiego z beniaminków ligi. Dwie bramki w pierwszej fazie spotkania, następnie obrona rezultatu a na końcu dobicie rywalek jeszcze parą trafień – widać tu rękę świetnej trener Akemi Nody.

Urawa Red Diamonds 0 – 3  Nippon TV Beleza

(Yuka Momiki 69′ 77′, Mina Tanaka 76′)

70 minut w miarę wyrównanej gry w pojedynku z NTV Belezą zakończyła seria błędów zawodniczek Urawa Reds – zamieniona na 3 gole przez piłkarki z tokijskiego giganta w ciągu zaledwie 8 minut. Mroczne widmo powtórki falstartu z zeszłego sezonu zawisło nad drugim klubem z Saitamy. Przypomnijmy Urawa Reds – mistrzynie Japonii z 2014 roku, w zeszłym sezonie przez większą część czasu zajmowały ostatnie miejsce w tabeli i dopiero późną jesienią uciekły ze strefy spadkowej.

Przybliżamy sylwetkę kolejnego klubu

Albirex Niigata

Klub Albirex Niigata Ladies powstał w 2002 roku, w trzy lata po powołaniu sekcji męskiej. Jest on częścią grupy Alibrex Niigata Ltd., która poza piłką nożną posiada również pod swoją marką drużyny w kilku innych dyscyplinach sportu (motosport, narciarstwo, koszykówka, baseball, lekka atletyka). W 2004 roku klub awansował do drugiej ligi, w roku 2007 grał już w lidze pierwszej i od tego czasu zaczął sukcesywnie rok po roku wspinać się w kierunku górnej części tabeli Nadeshiko League. W Niigacie wiedzą też co znaczy dobry biznes. Pozyskana z Vegalty pod koniec zeszłego sezonu za relatywnie niewielkie pieniądze – reprezentantka kraju Yuri Kawamura – została w tym roku sprzedana za całkiem pokaźną sumę do NC Courage z amerykańskiej NWSL. Albirex – finalistki dwóch ostatnich Pucharów Cesarzowej (Puchar Japonii) posiadają dobrego trenera i niezwykle wyrównaną drużynę jednakże przy wciąż rosnącym poziomie ligi, włodarze klubu zmuszeni będą niebawem zainwestować i poszukać nieco poważnych wzmocnień jeżeli klub ma nadal pozostać konkurencyjnym w czołówce.

2014: 3 miejsce w lidze, 1/4 Pucharu Cesarzowej

2015: 4 miejsce w lidze, finał Pucharu Cesarzowej

2016: 5 miejsce w lidze, finał Pucharu Cesarzowej

Trener: Keiju Karashima

Gwiazdy: #10 Megumi Kamionobe, #3 Kaede Nakamura