Dariuszem Maleszewski : Dziewczyny stać na dużo! 
Grają z TKF I liga Polska Publicystyka Wywiady

Dariuszem Maleszewski : Dziewczyny stać na dużo! 

fot. stomil.net

 Wywiad z Prezesem i Trenerem Stomilanek Olsztyn – Dariuszem Maleszewskim.
– Proszę podsumować okres przygotowawczy w wykonaniu Stomilanek.

– Ten okres przygotowawczy jeśli o ogólne plany chodzi, był taki jak poprzednie. Natomiast plany treningowe zaplanowane były w inny sposób niż dotychczas. Dlaczego? Dlatego, że skrupulatnie przeanalizowałem poprzednie okresy startowe zespołu, nasunęły się pytania, głębsza analiza, ocena i wnioski i chcę by było lepiej. Uda się , głęboko w to wierzę, wierzę w zespół. Dziewczyny wyglądają na prawdę dobrze. Nasz ostatni sparing pokazał mądrość i ogromną dojrzałość. Wdrożyliśmy pewne rozwiązania, pewne usprawnienia w funkcjonowaniu gry, jej organizacji, zawodniczki to wchłonęły momentalnie. To na prawdę budujące.

– 4 sparingi, 4 zwycięstwa. Jest Pan zadowolony z gry zawodniczek?

– Chciałbym usłyszeć to pytanie po pierwszych czterech kolejkach rundy wiosennej. To by było coś…  Tak, jestem zadowolony. W sparingach dziewczyny wyglądały nieźle. W tych starciach zagrały też bardzo młode zawodniczki z drugiego zespołu, które wyglądają obiecująco. Co do samych szczegółów gier to na pewno mam pretensje do zespołu o pierwszą połowę meczu z Gdańskiem,  gdzie nie wyglądało to dobrze. Przebywaliśmy wtedy na 3-dniowym zgrupowaniu w Cetniewie. Dziewczyny wręcz dały się zdominować przeciwniczkom, ale pozytywnie zareagowały po analizie w przerwie meczu. Wyszły i wygrały 5-0 i to cieszy, że wyciągnęły wnioski ale powtarzam, że takie momenty jak pierwsza połowa nie mogą się powtórzyć.

– Zimą do zespołu Stomilanek dołączyły nowe zawodniczki.  Jak się prezentują? Czy szykują się jeszcze jakieś zmiany w zespole?

– Ogólnie do naszego klubu napływa sporo młodych dziewczyn chcących grać w piłkę. Część jest już ukształtowana piłkarsko, część trzeba doskonalić ale od tego jesteśmy, by nasze grupy młodzieżowe, czy drugi zespół dał możliwość nabierania doświadczenia , ogrywania czy kształtowania młodego pokolenia. Duża tu zasługa Eweliny Balcewicz, trenerki w naszym klubie odpowiedzialnej za szkolenie młodzieży i pracę z II zespołem, która jest asystentką w pierwszym zespole,  oraz  Andrzeja Bohdanowicza, trenera bramkarek w klubie. Kształtują te nasze talenty.

Mamy duże zainteresowanie ze strony piłkarek z Polski, które chcą przyjść do naszego klubu grać i związać się nauką w naszym mieście. Tak jak Martyna Bazowska czy Weronika Gruba, które przeprowadziły się do Olsztyna do internatu, by kontynuować naukę, swoją pracą oraz zaangażowaniem weszły do kadry pierwszego zespołu. Medialność naszego klubu jest duża, mamy sygnały z całej Polski i to bardzo cieszy.

– Czy pojawiły się jakieś kontuzje?

– Tak niestety i bardzo szkoda, bo liczyłem mocno, że dziewczyny po zimie będą mocnymi punktami zespołu. Jeśli chodzi o pierwszy zespół. Sandra Gonciarz, która jest już blisko końca rehabilitacji czy Ola Penk, która za kilka dni przejdzie zabieg, Paulina Wasiluk, jeszcze nie do końca wyleczyła uraz, Olivia Gołębiowska jest już po rehabilitacji i zaczęła treningi z zespołem. Chwila, moment i powinna wejść w rytm meczowy. Mam również nadzieję, że Nikola Przytuła z młodego pokolenia naszego klubu, która weszła w wiek seniorski, również pokaże swoją wartość na boisku i na to mocno liczę. Niestety trapią ją co chwilę jakieś drobne ale uciążliwe urazy.

Stomilanki po rundzie jesiennej zajmują 4 miejsce w I lidze. Czy zauważalne jest zwiększenie zainteresowania ze strony władz miasta i sponsorów?

– No jest i to nie małe, rozpoznawalność, pomoc, wsparcie jest bardzo duże, za co bardzo dziękujemy. To nam pomaga w swobodniejszym funkcjonowaniu sekcji. Urząd Miasta, Pan Prezydent, Urząd Marszałkowski,  pracownicy naszych Urzędów, bardzo nas wspierają, pomagają. Sponsorzy jak Visacom, Galeria Warminska, WBS, Wodkan, czy też partnerzy klubu, których przybywa, osoby prywatne, które nas wspierają, za co im bardzo dziękujemy.

Udało nam się nawiązać współpracę z dużą firmą, z którą na dniach mamy podpisać umowę. Wszystkim jeszcze raz za pomoc, wsparcie ogromne słowa podziękowania.

– Jakie cele zakładacie na rundę rewanżową? O co Stomilanki powalczą wiosną w I i III lidze?

– No na pewno w pierwszej lidze trzeba grać o zwycięstwo, podnosić poprzeczkę tak by sukces, wygrana smakowały. Dziewczyny stać na dużo. To już tak ukształtowane piłkarsko zawodniczki, że mogą zaskoczyć pozytywnie, mogą zrobić wiele. Od nich samych zależy jaki sukces odniesiemy. Ja w nie wierzę i czuję, że mogą sprawić nam wszystkim dużą niespodziankę,  bo chcą, potrafią i jak słyszę chcą zrobić spory kolejny Stomilankowy krok. W III lidze będą występowały dziewczyny, które chcemy  ogrywać.  Jest sporo utalentowanej młodzieży, ale i takiej młodzieży, która dopiero od nowego sezonu zagra w piłce seniorskiej. Dziewczyny zajmują 1 miejsce w lidze ze sporą zaliczką nad kolejnym zespołem w tabeli . Nie ma żadnego ciśnienia na wynik. Mamy się ogrywać, grać i doskonalić umiejętności, kształtować się pod kątem gry w pierwszym zespole naszego klubu.

– O co powalczą młodziczki w tym roku?

– Młodziczki w tym sezonie są również zdecydowanym liderem w województwie i to cieszy. Pokazuje, że praca w klubie na każdym poziomie jest bardzo dobra. Decyzje były trafne, są wyniki i tak powinno być. Młode Stomilanki mają spory potencjał. Uważam, że jest sporo ciekawych dziewczyn, które pokazują spore umiejętności i to przełożyło się na dobry wynik w tym sezonie. Runda jesienna była najlepsza w wykonaniu Stomialnek naszego klubu. Pierwszy zespół 4 miejsce w I lidze, drugi zespół 1 miejsce w III lidze oraz 1 miejsce młodziczek w lidze naszego województwa. To budujące, daje kopa do dalszej pracy.

– Zmiana nazwy, nowe komplety meczowe, proporczyki, co jeszcze nas zaskoczy?

– W tym roku ruszyliśmy z wieloma projektami, z wieloma założeniami, celami. Realizujemy je konsekwentnie, ale z głową. Tak nazewnictwo Stomilanki, wygląd, medialność, proporczyki. Co zaskoczy? Śledźcie stronę klubową, fanpage. Zaskoczy wiele. Na pewno dwie sprawy – oklejony autokar Stomilanek oraz nowy sponsor.

– Praca Prezesa i zarazem Trenera to na pewno ciężka praca. Jakieś zmiany szykują się jeszcze w klubie?

Doba jest już za krótka i tak to zostawmy.

– Dziękujemy i życzymy powodzenia całej sekcji w rozgrywkach!

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!