Świętaz z TKF : Justyna Kapustka (Tarnovia)
Polska Publicystyka

Świętaz z TKF : Justyna Kapustka (Tarnovia)

 

– Jak spędzasz święta?

– Święta spędzam w gronie najbliższych, jak dla mnie jest to chwila na zatrzymanie się i złapanie oddechu.

– Co jest w tym czasie dla Ciebie najważniejsze?

– Najważniejsze to być z bliski w tym czasie, przypomnieć sobie co tak naprawdę jest ważne i przeżyć te święta w zgodzie i z uśmiechem na twarzy.

– Święta aktywnie czy leniwie?

– Są to chyba pierwsze święta, które nie są tak leniwe, aczkolwiek leżakowania, też nie uniknę (śmiech).

– Czy gotujesz w święta? Masz jakąś popisową potrawę?

– O, jeśli chodzi o gotowanie to dla wszystkich domowników lepiej, żebym z dala trzymała się od kuchni. Raczej nie jest moja mocna strona, a ulubiona świąteczna potrawa to oczywiście pierogi z kapustą i grzybami mojej mamy.

– Czego życzysz sobie, swym bliskim i naszym czytelnikom?

– Życzę wszystkim czytelnikom, zdrowych spokojnych a przede wszystkim wesołych świąt, spełnienia wszystkich marzeń i celów w nadchodzącym nowym roku. Jeśli chodzi o mnie to oczywiście awansu Tarnovi do 1 ligi a bardziej osobiście to wytrwania w założeniach, które mam nadzieję zostaną spełnione do czerwca 2017 ( tajemniczy uśmiech).

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!