– Jak spędzasz święta?
– W tym roku akurat inaczej niż zazwyczaj, bo za granicą.
– Co jest w tym czasie dla Ciebie najważniejsze?
– Oczywiście, że najbliżsi. To jest właśnie ten beztroski czas, gdy nie martwimy się o szkołę, pracę oraz inne obowiązki i możemy wspólnie siąść spokojnie przy stole, bo jak wiadomo w codziennym życiu, za często takich dni nie ma.
– Święta aktywnie czy leniwie?
– Bardziej aktywnie, spacery z młodszym bratem i zwiedzanie Szwecji.
– Czy gotujesz w święta? Masz jakąś popisową potrawę?
– W tym roku zabrakło czasu niestety, żebym coś ugotowała, bo przyjechaliśmy niecałe dwa dni przed świętami. Najbardziej w święta lubię barszcz z uszkami i nic mi więcej nie potrzeba.
– Czego życzysz sobie, swym bliskim i naszym czytelnikom?
-Wszystkim życzę spokojnych, wesołych spędzonych w cieplej rodzinnej atmosferze Świąt, a najwięcej zdrowia, ponieważ jest ono jest najważniejsze.