– Jak spędzasz święta?
– W tym roku wigilię spędzam w domu w najbliższym gronie. W pierwszy i drugi dzień świąt odwiedzę pozostałą część rodziny.
– Co jest w tym czasie dla Ciebie najważniejsze?
– Dla mnie najważniejsze jest to, że święta to okres, kiedy cała rodzina może w końcu wspólnie spędzić więcej czasu razem. W ciągu roku nie mamy zbyt wielu okazji do tego, bo każdy jest zabiegany i zapracowany, dlatego w Święta doceniamy każdą minutę.
– Święta aktywnie czy leniwie?
– Jak najbardziej aktywnie. W zeszłym roku w Święta codziennie rano chodziłam z siostrą na poranną przebieżkę, w tym roku planujemy to powtórzyć, mamy jednak nadzieję, że uda nam się zwerbować większą ilość domowników.
– Czy gotujesz w święta? Masz jakąś popisową potrawę?
– Co roku staram się pomóc mamie w kuchni. W związku z tym, że mam jeszcze dwie starsze siostry, zawsze dzielimy między siebie zadania i również w kuchni każda ma swój przydział. Popisowej potrawy nie mam, aczkolwiek jak co roku spróbuję skraść serca wszystkim moimi kruchymi ciasteczkami, które czy to na wigiliach klubowych, czy w przeszłości tych szkolnych robiły furorę.
– Czego życzysz sobie, swym bliskim i naszym czytelnikom?
– W te Święta Bożego Narodzenia życzę wszystkim, aby spędzili je w gronie najbliższych, docenili wspólnie spędzony czas, wypoczęli i z nową dawką energii i optymizmu wkroczyli w Nowy Rok, który mam nadzieję, przyniesie dużo szczęścia i emocji.