
Mamy ciąg dalszy kabareciku pod tytułem walkower w meczu 8. kolejki Ekstraligi pomiędzy Medykiem POLOmarket Konin, a Mitechem Żywiec.
A było tak.
Zgoda na przesunięcie spotkania, o którą wystąpił KKPK Medyk Konin do naszego klubu (w związku z udziałem drużyny z Konina w Lidze Mistrzyń UEFA), została udzielona warunkowo, tj. z zastrzeżeniem, że nowy termin winien być ustalony z uwzględnieniem możliwości zespołu z Żywca, czyli rozegrania meczu w ciągu weekendu. Powyższy warunek zaakceptował Medyk, ustalając termin na 22.10.2016 r. (sobota). Niestety termin ten nie został, z niewiadomych przyczyn, zaakceptowany przez KPK PZPN.
Propozycja KPK PZPN, aby mecz rozegrany został 3.12.2016 r., była propozycją nie do przyjęcia przez Mitech, gdyż termin był to termin już dwa tygodnie po zakończeniu ostatniej kolejki Ekstraligi. Większość zawodniczek klubu z Beskidów miała już zaplanowane inne zajęcia poza sportowe.
Poszła więc reakcja z centali – walkower na korzyść Medyka POLOmarket. Wszystko cacy, pismo z uzasadnieniem było już w Koninie 10 grudnia (http://www.medykkonin.pl/index.php?tresc=aktualnosc&id_news=695).
Pomyślisz teraz, że tak samo było w Żywcu. No nie do końca… Klub poinformował, że dostał pismo dopiero w środę (21 grudnia). W piątek podejmie decyzję czy się od niekorzystnej decyzji odwołać. Ma na to 14 dni.
Co sadzicie o sprawie? Czy Mitech został 'słusznie’ potraktowany?
1 Comment