#Opinie po meczu Żyrardowianka vs Helios 
Futsal kobiet Grają z TKF Polska Publicystyka Specjalnie dla Nas

#Opinie po meczu Żyrardowianka vs Helios 

foto. Błażej Kuźmiński / Życie Żyradowa

Katarzyna Rojek (Żyrdowianka)


– Mecz z Białymstokiem od samego początku prowadzony był w szybkim tempie. W pierwszej połowie zmarnowałyśmy wiele sytuacji bramkowych. Po kontrach oraz błędach defensywy drużyna przeciwna wyszła na prowadzenie. Poprawa naszej skuteczności pod bramką gości pod koniec pierwszej połowy pozwoliła nam na doprowadzenie do remisu. W drugiej połowie przeprowadziłyśmy kilka efektywnych akcji, co pozwoliło wyjść nam na dwubramkowe prowadzenie. Niestety drużynie przeciwnej udało się dogonić wynik w ostatnich minutach meczu. Myślę, że byłyśmy drużyna lepszą, ale nasza nieskuteczność głównie w pierwszej połowie doprowadziła do podziału punków. Mecz obfitował w wiele bramek, parad bramkarzy oraz składanych akcji co mogło podobać się publiczności. Czekamy na kolejne spotkanie i walczymy dalej.

Martyna Rozparzyńska (Żyrdowianka)
– Mecz można określić jako szalony, gdyż wynik przybierał różne postacie. Od początku prowadziła drużyna gości, która w całym meczu wykazała się o wiele większą skutecznością od nas. Do przerwy jednak udało się nam doprowadzić do remisu. W drugiej połowie miałyśmy dwie bramki przewagi, co w ciągu kilku minut zredukowały przeciwniczki. Minutę przed końcem straciłyśmy bramkę, która skutkowała remisem. Zdecydowanie zabrakło nam naszej podstawowej bramkarki w tym meczu, jak i wykończenia, gdyż miałyśmy o wiele więcej sytuacji od przeciwniczek.

Sylwia Trojanowska (Żyrdowianka)


– Ogólny zarys meczu oceniam jako dobry. Zarówno nasz zespół, jak i zespół przeciwników nie dawał za wygraną, stad walka była zacięta do ostatniego gwizdka. Rywalki sumiennie atakowały, co skutkowało licznymi, dobrymi akcjami z ich strony. My nie pozostałyśmy obojętne. Postawiłyśmy się drużynie z Białegostoku. Padł remis, ale czujemy niedosyt, bo mogłyśmy to wygrać.

Aleksandra Zubrzycka (Helios)

Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, liczne akcje, kontry, czy strzały mogły cieszyć oko kibiców. Przy wyniku 1:4 Nasza drużyna poczuła się za pewnie i popełniła dwa poważne błędy w kryciu przy stałych fragmentach  gry, które zaowocowały strata bramek . Żyrardowianka mocno przycisnęła i wynik odwrócił się na nasza niekorzyść. Wydaje mi się, że w ostatnich minutach nasza drużyna miała więcej dogodnych sytuacji do strzelania decydującej bramki, szczególnie akcja dwójkowa Marleny Kalisz i Moniki Czudzinowicz, jednak naszej zawodniczce zabrakło szczęścia. Wynik 7:7 pokazuje zaangażowanie każdej z zawodniczek. 

3. kolejka Pierwszej Ligi Futsalu Kobiet
10.11.2016, Żyradów 
KS Żyrdowianka vs Helios Białystok 7:7
Martyna Rozparzyńska 6′, Katarzyna Rojek 16′, Natalia Szewczyk 17′, Sylwia Trojanowska 18’30’31’, Monika Ziółkowska 36′ – Monika Czudzinowicz 4’10’12’32’, Marlena Kalisz 16′,38′, Karolina Choińska 34′


Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!