[TKF przy kawie] Najważniejsze momenty w piłce kobiecej roku 2025
Euro FA WSL Frauen Bundesliga NWSL Publicystyka Świat TKF przy kawie

[TKF przy kawie] Najważniejsze momenty w piłce kobiecej roku 2025

Ten rok był owocny w ważne dla współczesnej historii kobiecej piłki momenty. Debiut Polek na mistrzstach Europy pozostanie najbardziej sentymentalnym dla naszego kraju wspomnieniem roku 2025. Oto lista pozostałych ciekawych oraz ważnyc momentów minionego roku.

1. Anglia broni tytuł na Euro 2025 – turniej nie do uwierzenia

Jeśli ktoś kiedyś zapyta, czym jest „futbolowy rollercoaster”, odpowiedź brzmi: Anglia na Euro 2025.

Porażka z Francją na start, przeciętna faza grupowa, dwie bramki stracone ze Szwecją w ćwierćfinale, gol w 96. minucie w półfinale, rzut karny w finale… i jednak złoto. To był turniej, w którym Angielki ciągle były o krok od odpadnięcia, a mimo to kończyły każdy wieczór zwycięsko.

Michelle Agyemang stała się symbolem wiary w niemożliwe, Alessia Russo ratowała mecz finałowy, a Chloe Kelly po raz kolejny zapisała się w historii rzutów karnych. Anglia została pierwszą angielską reprezentacją (kobiet lub mężczyzn), która wygrała wielki turniej poza Wyspami. To złoto smakowało jak cud.

2. Chelsea niepokonana – perfekcyjny sezon w WSL

Nie było w 2025 roku zespołu bardziej bezwzględnego w lidze niż Chelsea.

Niepokonana, dominująca, bezdyskusyjna. Mistrzostwo WSL bez ani jednej porażki, szóste z rzędu, do tego krajowy dublet – a wszystko to w pierwszym sezonie Sonii Bompastor. Chelsea wygrała ligę na dwie kolejki przed końcem i rozbiła bezpośrednią konkurencję: Arsenal, Manchester City i Manchester United.

To był sezon tak idealny, że aż nieludzki. Drużyna z 2024/25 już teraz funkcjonuje jako punkt odniesienia dla całej historii WSL.

3. Arsenal zdobywa Lizbonę – sensacja dekady

25 maja 2025 roku przeszedł do legendy Arsenalu.

W upale Lizbony, po drodze przez kwalifikacje, dramatyczny comeback z Realem Madryt i wyeliminowanie Lyonu, Arsenal dokonał niemożliwego: pokonał Barcelonę w finale Ligi Mistrzyń.

Gol Stiny Blackstenius, heroiczna defensywa i taktyczny majstersztyk Renée Slegers zakończyły hiszpańską dominację w Europie. Dla wielu kibiców Arsenalu – najważniejszy dzień ostatnich 10 lat. Dla kobiecej piłki: dowód, że hegemonów da się obalić.

4. Nigeria i „Mission X” – dziesiąty tytuł WAFCON

Nigeria znów przypomniała Afryce, kto rządzi.

Przegrywając 0:2 z gospodyniami w finale WAFCON, Super Falcons dokonały jednego z największych comebacków w historii turnieju, wygrywając 3:2 i sięgając po dziesiąty tytuł mistrzyń Afryki.

Esther Okoronkwo, Folashade Ijamilusi i dramatyczny gol Joe Echeginiego uciszyły stadion w Maroku. „Mission X” została wypełniona, a Nigeria potwierdziła, że jej dominacja nie jest przeszłością, lecz teraźniejszością.

5. Gotham FC – mistrzowie chaosu i charakteru

Najniżej rozstawiona drużyna playoffów. Najtrudniejsza droga. Największa radość.

Gotham FC zdobyło drugi tytuł NWSL w trzy lata, eliminując po drodze faworytów i zwycięzców NWSL Shield. Finał nie był widowiskiem, ale był symboliczny: Rose Lavelle, po latach walki z kontuzjami, strzeliła zwycięskiego gola.

Świętowanie? Cygaro, piwo, czysta radość i kultowe już słowa Jaedyn Shaw:
„Underdog my ass.”
To był triumf zespołu, który uwierzył w siebie bardziej niż ktokolwiek inny.

6. Historyczny debiut Polek na Euro – moment, na który czekano dekady

Rok 2025 zapisał się złotymi zgłoskami także w historii polskiego futbolu kobiet. Reprezentacja Polski po raz pierwszy wystąpiła na mistrzostwach Europy, przełamując barierę, która przez lata wydawała się nie do przeskoczenia. Sam awans był wydarzeniem przełomowym, ale jeszcze ważniejsze było to, jak Polki zaprezentowały się na tle europejskiej elity — bez kompleksów, z odwagą i świadomością własnych możliwości.

Symboliczną postacią tego debiutu była Ewa Pajor, kapitan zespołu i świeżo upieczona zawodniczka Barcelony, która wprowadziła drużynę na największą scenę w historii. Jej doświadczenie, przywództwo i spokój w kluczowych momentach stały się fundamentem występu Polek na Euro. Niezależnie od wyników, sam fakt obecności Polski na turnieju był jasnym sygnałem: polska piłka kobieca weszła do głównego nurtu europejskiego futbolu.

Dla wielu kibiców w kraju był to pierwszy turniej, który oglądali z poczuciem, że Polska należy do tego grona. I właśnie dlatego debiut Polek na Euro 2025 pozostanie jednym z najważniejszych i najbardziej wzruszających momentów całego roku.

Maja Wójcik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

error: Content is protected !!