Twente zatrzymuje Real! Gol w doliczonym czasie, ale „Królewskie” wypadają z TOP 4 [WIDEO]
Świat UEFA Women's Champions League UEFA Womens Champions League

Twente zatrzymuje Real! Gol w doliczonym czasie, ale „Królewskie” wypadają z TOP 4 [WIDEO]

 Piłkarki Real Madrid nie wykorzystały okazji, by zakończyć fazę ligową UEFA Women’s Champions League w TOP 4. Remis 1:1 z Twente sprawił, że „Królewskie” straciły bezpośredni awans do ćwierćfinału i o powrót do najlepszej ósemki Europy powalczą w dwumeczu barażowym przeciwko Wolfsburgowi lub Paris FC. Dla madryckiego klubu będzie to trzecia w historii próba dotarcia do ćwierćfinału i druga z rzędu.

Początek spotkania należał do zespołu z Hiszpanii. Real Madryt narzucił wysokie tempo i szybko stworzył zagrożenie pod bramką rywalek. Już w 4. minucie Sara Däbritz skierowała piłkę do siatki po dobitce po dośrodkowaniu Evy Navarro, jednak trafienie zostało anulowane po analizie VAR z powodu spalonego Alby Redondo w fazie budowania akcji.

Twente, mimo że nie walczyło już o awans, stopniowo uwalniało się spod pressingu. Gospodynie były bliskie zdobycia bramki po efektownym zagraniu Van Ginkel po rzucie rożnym, gdy piłka minęła słupek bramki Misy. Chwilę później Tuin oddała groźny strzał-centrostrzał, który czujnie obroniła bramkarka Realu.

W ofensywie madryckiego zespołu kluczowe role ponownie odgrywały Caroline Weir i Linda Caicedo. Po ich akcjach okazje miały m.in. Däbritz, Feller oraz Linda, jednak brakowało skutecznego wykończenia. Do przerwy wynik pozostał bezbramkowy.

Druga połowa rozpoczęła się sensacyjnie. Już po 20 sekundach gry Jaimy Ravensbergen wykorzystała dośrodkowanie Tuin z lewej strony i strzałem głową dała Twente prowadzenie 1:0. Chwilę później gospodynie mogły podwyższyć wynik po rzucie wolnym Jill Roord, ale świetną interwencją popisała się Misa.

Real Madryt próbował odpowiedzieć, a trener Quesada wprowadził Athenę, by ożywić grę w ataku. Hiszpański zespół przejął inicjatywę, lecz długo nie potrafił znaleźć drogi do siatki. Najbliżej wyrównania ponownie była Däbritz, która po dośrodkowaniu Yasmim trafiła w poprzeczkę.

Dopiero w doliczonym czasie gry niemiecka pomocniczka dopięła swego, zdobywając bramkę na 1:1, która ustaliła wynik spotkania. Gol uratował Real przed porażką, ale nie zmienił sytuacji w tabeli.

Remis w Enschede oznacza, że Real Madryt zakończył fazę ligową poza czołową czwórką i zamiast bezpośredniego awansu do ćwierćfinału zagra w barażach o TOP 8. Twente natomiast może mówić o bardzo udanym występie, który potwierdził, że holenderski zespół potrafi rywalizować z europejskimi potentatami.

Joanna Kalinowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

error: Content is protected !!