Pięć ciosów Juventusu! Totalna demolka w Austrii i popis Girelli w Lidze Mistrzyń [WIDEO]
Świat UEFA Women's Champions League UEFA Womens Champions League

Pięć ciosów Juventusu! Totalna demolka w Austrii i popis Girelli w Lidze Mistrzyń [WIDEO]

 Dla Juventusu był to mecz o ogromnej wadze w kontekście europejskiej rywalizacji. Piąta kolejka UEFA Women’s Champions League przyniosła włoskiej drużynie nie tylko komplet punktów, ale i imponujący pokaz siły. W St. Pölten piłkarki Mistera Canziego zwyciężyły aż 5:0, prezentując futbol, który od pierwszych minut nie pozostawiał Austriaczek z żadną odpowiedzią.

Spotkanie rozpoczęło się w gęstej mgle, lecz to Juventus szybko rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące faworyta. Już w 6. minucie Vangsgaard odnalazła się najlepiej w zamieszaniu po rzucie rożnym i otworzyła wynik. Wczesne prowadzenie pozwoliło Włoszkom kontrolować tempo, szukać ofensywnych rozwiązań i konsekwentnie spychać rywalki do defensywy.

Po kwadransie gry Tatiana Pinto była bliska podwyższenia rezultatu, jednak świetna parada golkiperki gospodarzy utrzymała wynik. Chwilę później Vangsgaard znów znalazła się w sytuacji bramkowej – tym razem po kapitalnym podaniu Beccari – lecz piłka zatrzymała się na poprzeczce.

Nacisk Juventusu rósł, a kolejne sytuacje były coraz groźniejsze. W 24. minucie Girelli sprytnie skierowała piłkę w stronę dalszego słupka po stałym fragmencie gry, zmuszając bramkarkę St. Pölten do kolejnej trudnej interwencji. Włoska drużyna grała z pełną kontrolą, a Krumbiegel w 33. minucie mocnym strzałem z dystansu jeszcze bardziej podgrzała atmosferę.

Decydujący moment pierwszej połowy nadszedł tuż przed przerwą. Po zagraniu ręką obrony St. Pölten sędzia wskazał na jedenasty metr, a Girelli z zimną krwią wykorzystała rzut karny – 2:0.

Druga część rywalizacji zaczęła się równie szybko, co pierwsza. W 47. minucie Girelli ponownie stanęła oko w oko z bramkarką z Austrii z jedenastu metrów i ponownie nie chybiła. Jej drugi gol ustawił spotkanie, a Juventus mógł pozwolić sobie na grę pełną kontroli i swobody.

Kolejne trafienia były już tylko kwestią czasu. W 66. minucie Tatiana Pinto wykorzystała inteligentne przepuszczenie piłki przez Girelli, huknęła z obrębu pola karnego i podwyższyła na 4:0. Ten schemat – dośrodkowanie i zostawienie piłki koleżance – powtórzył się także w 81. minucie, kiedy Krumbiegel zamknęła akcję przybliżając finalny rezultat.

Juventus mógł jeszcze bardziej powiększyć przewagę – Girelli była o krok od hat-tricka, lecz w doliczonym czasie gry jej próba w sytuacji sam na sam minęła cel.

Austriaczki nie znalazły sposobu na przerwanie dominacji rywalek ani na stworzenie realnego zagrożenia. Spotkanie od pierwszej do ostatniej minuty było pokazem dyscypliny, mocy fizycznej i skuteczności Juventusu, który z Austrii wyjeżdża z wynikiem 5:0 i jasnym sygnałem wysłanym do reszty kontynentu.

Merry Piotrowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

error: Content is protected !!