Gwiazda Manchesteru City, Bunny Shaw, ujawniła, że jej rozwój jako napastniczki był inspirowany stylem gry Luisa Suareza. Shaw, która obecnie jest jedną z najgroźniejszych zawodniczek Women’s Super League, przyznaje, że dokładnie obserwowała byłego zawodnika Liverpoolu i Barcelony, gdy przeszła na pozycję numer 9.
„Noszenie tego numeru bardziej mnie reprezentuje – szczególnie że, gdy dorastałam, bardzo dużo oglądałam Luisa Suareza, zwłaszcza kiedy zaczynałam grać jako numer dziewięć” – mówi Shaw w rozmowie z WSL Football.
Jamajka od najmłodszych lat interesowała się piłką, co zapoczątkowało jej pasję i dążenie do perfekcji w grze.
„Wychowując się na Jamajce, zawsze byłam ciekawa futbolu. Od tamtej pory angażowałam się coraz bardziej i pokochałam ten sport, co stało się moim mottem.”
Shaw obecnie walczy o trzeci z rzędu tytuł królowej strzelczyń WSL. W swoim ostatnim meczu przeciwko Leicester City zdobyła kolejne dwa gole, co daje jej osiem bramek w dziesięciu spotkaniach i utrzymuje ją na czele klasyfikacji.
„Chcę być najlepsza, jak mogę, i patrząc wstecz, móc powiedzieć, że dałam z siebie wszystko” – podkreśla Shaw. „Trofea będą na półkach, ale wpływ, jaki wywarłam jako zawodniczka, znaczy dla mnie więcej niż same trofea.”











