Zdobywczyni Złotej Piłki Aitana Bonmatí ponownie uderzyła w hiszpańską Liga F, zarzucając jej brak wizji i nieumiejętność podążania za przykładem angielskiej Women’s Super League. W rozmowie z radiem Cadena SER, przed pierwszym meczem finału Ligi Narodów z Niemkami, gwiazda Barcelony nie kryła frustracji obecnym stanem rozgrywek.
„Liga F jest trochę pozostawiona samej sobie, nie wiem nawet, kto się nią właściwie zajmuje. Wiele z nas głośno domagało się zmian i bardziej konkurencyjnej ligi” – powiedziała 27-latka. – „Mamy tuż obok przykład Anglii z atrakcyjną i konkurencyjną ligą, ale nie chcemy na niego patrzeć. Nie rozumiem tego. Nasza liga nie sprzyja hiszpańskiej piłce i to nie jest dobre.”
Bonmatí już wcześniej wyrażała podobne opinie, chwaląc WSL za profesjonalizm i atrakcyjność dla zawodniczek, jednocześnie wskazując na „liczne problemy” w Liga F.
Za dużo meczów, gorsze warunki
Piłkarka Barcelony zwróciła uwagę na przeciążenie zawodniczek w Hiszpanii. W Liga F rywalizuje 16 zespołów, co oznacza 30 meczów w sezonie, podczas gdy w WSL gra 12 drużyn i rozgrywa się 22 spotkania (wkrótce 26 po planowanej ekspansji).
„Prosiłyśmy o zmiany i zmniejszenie liczby drużyn, bo to podniosłoby poziom i uczyniło ligę bardziej atrakcyjną dla kibiców” – wyjaśniła. – „Dochodzi do tego kalendarz. W Hiszpanii gramy najwięcej meczów i zawsze mamy gorsze warunki niż w innych ligach.”
Bonmatí podkreśliła, że przeładowany terminarz odbija się nie tylko na klubach walczących w Lidze Mistrzyń, ale również na reprezentacji:
„Jedziemy na wielkie turnieje bardziej zmęczone, podczas gdy zawodniczki z innych krajów są lepiej wypoczęte.”
Kontrowersje wokół RFEF
W wywiadzie zawodniczka odniosła się także do sytuacji w Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej, zaznaczając, że obecnie czuje się bardziej doceniana po zmianach, które nastąpiły po skandalu z udziałem Luisa Rubialesa. Były prezes RFEF został skazany za napaść seksualną po niechcianym pocałunku Jenní Hermoso po finale MŚ 2023, choć do dziś utrzymuje swoją niewinność.
Ostre słowa Bonmatí ponownie rozpoczynają debatę na temat przyszłości Liga F i potrzeby reform, które – zdaniem jednej z najlepszych piłkarek świata – są niezbędne, by hiszpańska liga mogła dorównać europejskim liderom.
