W europejskim futbolu kobiecym trwa decydujący wyścig o prawo do organizacji UEFA Women’s EURO 2029. Polska zgłosiła formalną kandydaturę i nie kryje ambicji, by właśnie ten turniej stał się kolejnym kamieniem milowym w rozwoju piłki kobiet w naszym kraju.
Przez ostatnią dekadę nad Wisłą konsekwentnie realizowano projekty piłkarskie na najwyższym poziomie. Od UEFA EURO 2012 po tegoroczne Mistrzostwa Europy U-19 kobiet – każdy z tych turniejów potwierdził, że Polska dysponuje infrastrukturą, zapleczem organizacyjnym i doświadczeniem pozwalającym przyjąć wydarzenia o międzynarodowym zasięgu. Już wkrótce do tej listy dołączą kolejne: Mistrzostwa Świata FIFA U-20 kobiet w 2026 roku oraz finał Ligi Mistrzyń UEFA w 2027 roku.
Oficjalna aplikacja złożona – osiem stadionów w gotowości
Sekretarz generalny Łukasz Wachowski przekazał UEFA kompletną dokumentację, obejmującą wszystkie wymagania dotyczące organizacji turnieju. W planie znalazło się 31 spotkań – od fazy grupowej po finał – z udziałem 16 reprezentacji.
Wskazane przez PZPN areny to obiekty, które bez problemu spełniają kryteria licencyjne UEFA. Propozycja obejmuje stadiony w:
- Warszawie (PGE Narodowy oraz stadion Legii),
- Gdańsku,
- Krakowie (stadion Wisły),
- Wrocławiu,
- Szczecinie,
- Zabrzu,
- Białymstoku.
Kluczowym wymogiem był stadion o pojemności co najmniej 50 tysięcy widzów – tę rolę ma pełnić PGE Narodowy. Pozostałe obiekty mieścić mają od 20 do 30 tysięcy kibiców. Władze miast potwierdziły pełne wsparcie, tworząc spójny projekt infrastrukturalno-logistyczny.
Nie tylko sport – projekt ogólnonarodowy
Nad dokumentacją pracował Departament Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury PZPN, który koordynował działania z miastami, operatorami stadionów oraz przedstawicielami ministerstw. Rządowe gwarancje zapewniono w porozumieniu z Ministerstwem Sportu i Turystyki.
UEFA zwraca uwagę nie tylko na infrastrukturę, ale również na potencjał rozwojowy futbolu w kraju kandydującym. A tu Polska ma konkrety:
- historyczny debiut reprezentacji seniorek na mistrzostwach Europy,
- sukcesy młodzieżowych drużyn – m.in. półfinał EURO i ćwierćfinał mundialu kadry Marcina Kasprowicza,
- rosnące zainteresowanie kibiców – rekordowe 11 022 widzów na meczu kadry Niny Patalon z Holandią na Polsat Plus Arenie w Gdańsku.
EURO 2029 jako kolejny krok
W ostatnich latach Ewa Pajor i reprezentacja narodowa przyciągają uwagę mediów i sponsorów, budując nową pozycję futbolu kobiet. PZPN przekonuje, że organizacja Women’s EURO 2029 mogłaby znacząco przyspieszyć ten proces, umacniając fundamenty dyscypliny w klubach, akademiach oraz ligach krajowych.
To nie tylko turniej – to projekt strategiczny, którego efekty mają pozostać na lata.
Kiedy poznamy decyzję?
Komitet Wykonawczy UEFA ogłosi gospodarza Women’s EURO 2029 3 grudnia 2025 roku w Nyonie. Jeśli wybór padnie na Polskę, będzie to największe wydarzenie piłkarskie organizowane w naszym kraju od czasów EURO 2012 – i zarazem kulminacja ponad dekady inwestycji w kobiecą piłkę.
Jedno jest pewne: Polska zagrała va banque. Teraz pozostaje czekać, czy Europa dostrzeże, że to nad Wisłą jest dziś gotowa scena dla kolejnego wielkiego turnieju.











