Historyczne otwarcie! Polska i Argentyna w wielkim stylu wbijają po sześć goli na start futsalowego Mundialu
Futsal kobiet Reprezentacja Polski w futsalu kobiet Reprezentacje Świat

Historyczne otwarcie! Polska i Argentyna w wielkim stylu wbijają po sześć goli na start futsalowego Mundialu

Pierwszy dzień FIFA Futsal Women’s World Cup 2025 przyniósł dwa jednostronne widowiska, w których zarówno Argentyna, jak i Polska zaprezentowały pełen repertuar ofensywnych możliwości. Maroko i Filipiny – mimo znakomitego dopingu kibiców – nie były w stanie powstrzymać koncertowo dysponowanych przeciwniczek.


Maroko 0–6 Argentyna

Bramki Argentyny: Ana Ontiveros (15), Agostina Chiesa (16), Mailen Romero (17), Luciana Natta (18), Lara Villalba (21), Julia Dupuy (29)
Player of the Match: Silvina Nava

Argentyna, choć nie wskazywana w przedturniejowych typowaniach jako główna kandydatka do tytułu, już w pierwszym meczu wysłała czytelny sygnał całemu światu futsalu. Drużyna zanotowała sześć trafień, a co imponujące – każde autorstwa innej zawodniczki.

Symbolem tego spotkania pozostanie gol Any Ontiveros, pierwsze trafienie w historii mistrzostw. Silvina Nava, mimo że sama nie wpisała się na listę strzelczyń, została uznana najlepszą zawodniczką meczu dzięki widowiskowej grze i kreatywności, która raz za razem rozbijała obronę Maroka.

Na uwagę zasługuje również błyskawiczna seria czterech bramek w odstępie zaledwie 2 minut i 34 sekund, która całkowicie ustawiła przebieg gry.


Filipiny 0–6 Polska

Bramki Polski: Julia Basta (7, 24), Natalia Matuszewska (19), Julia Szostak (23), Lanie Ortillo (samobójcza, 26), Klaudia Dymińska (30)
Player of the Match: Klaudia Kubaszek

Polki bez medialnego rozgłosu przybyły do Manili, ale już w pierwszym meczu wywołały duże poruszenie. Zespół Wojciecha Weissa od początku kontrolował wydarzenia na parkiecie, a liderką gry została Klaudia Kubaszek, która dzięki precyzyjnemu rozprowadzeniu akcji kreowała kolejne okazje.

Julia Basta dwukrotnie pokonała bramkarkę rywalek, a do tego dołożyły się trafienia Natalii Matuszewskiej, Julii Szostak, samobójczy gol Lanie Ortillo oraz „kropka nad i” Klaudii Dymińskiej w ostatniej minucie spotkania.

Warto podkreślić postawę bramkarki Filipin – 17-letnia Samantha Hughes zaliczyła aż 19 udanych interwencji, dzięki czemu wynik nie był jeszcze wyższy.


Mocne otwarcie i jasny przekaz

Po pierwszym dniu turnieju to właśnie Polska i Argentyna wysunęły się na prowadzenie w wyścigu o prymat w grupie A. Obie drużyny zaprezentowały ofensywny styl, szeroką ławkę strzelczyń i pewność siebie, która może zaprowadzić je daleko w turniejowych drabinkach.

Merry Piotrowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

error: Content is protected !!