Sporting CP rozpoczął swoją przygodę w UEFA Women’s Europa Cup od mocnego uderzenia. W Lizbonie portugalski zespół pewnie pokonał szwedzki FC Rosengård 3:0 w pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji i znacząco przybliżył się do awansu.
Spotkanie miało od początku dynamiczny charakter. Choć przyjezdne z Malmö pierwsze oddały groźny strzał, to z minuty na minutę rosła przewaga gospodarzy. Sporting konsekwentnie atakował bokami, szukając przełamania dobrze ustawionej defensywy Rosengårdu.
Pierwszy gol padł w 39. minucie, kiedy Madison Haugen precyzyjnym uderzeniem z dystansu otworzyła wynik. Portugalka obroniły skromne prowadzenie do przerwy, a po zmianie stron podkręciły tempo. W 60. minucie świetną akcję prawą stroną zamknęła Carolina Santiago, podwyższając na 2:0.
Szwedki miały swoje szanse, lecz bramkarka Catarina Potra kilkukrotnie ratowała zespół. Sporting dobił przeciwnika już w doliczonym czasie gry – Florencia Bonsegundo wykorzystała podanie od Britany Raphino i efektowną podcinką ustaliła wynik na 3:0.
Rewanż odbędzie się 15 października w Szwecji. Trzybramkowa zaliczka daje drużynie z Lizbony komfort, ale Rosengård z pewnością spróbuje jeszcze odwrócić losy dwumeczu.
Sporting CP – FC Rosengård 3:0 (1:0)
Bramki: Haugen (39’), Santiago (60’), Bonsegundo (90+3’)
