Czarne górą w hicie jesieni! GieKSa zatrzymana przy Bukowej

Hicior jesieni w 6. kolejce Orlen Ekstraligi kobiet zakończyły się zwycięstwem Czarnych Antrans Sosnowiec. Zespół Sebastiana Stemplewskiego pokonał GKS Katowice 2:1 i przedłużył swoją serię meczów bez porażki w lidze.

Gospodynie zaczęły od mocnego uderzenia

Spotkanie przy Bukowej lepiej rozpoczęły katowiczanki. Już w 20. minucie kibice gospodarzy mieli powody do radości – Klaudia Maciążka, świętująca jubileusz setnego meczu w barwach GieKSy, pięknym strzałem otworzyła wynik.

Radość miejscowych trwała jednak krótko. Osiem minut później do wyrównania doprowadziła Zuzanna Witek, która głową wykończyła akcję po dośrodkowaniu Weroniki Wójcik. Do przerwy obie ekipy miały jeszcze swoje okazje – Aleksandra Nieciąg obiła słupek, a Nikol Kaletka zmusiła Kingę Seweryn do trudnej interwencji.

Sosnowiczanki odwróciły losy meczu

Po zmianie stron inicjatywa należała do Czarnych. W 59. minucie piłkę w siatce umieściła Klaudia Miłek, dobijając strzał Karliny Miksone, który zatrzymał się na poprzeczce.

Trójkolorowe starały się odpowiedzieć, trener Karolina Koch wprowadziła świeże siły w ofensywie, ale akcjom katowiczanek brakowało dokładności. Najbliżej szczęścia była Dżesika Jaszek, lecz defensywa Sosnowca nie pozwoliła na wyrównanie.

Ważne trzy punkty dla Czarnych

Ostatecznie derby padły łupem przyjezdnych. Czarne Sosnowiec potwierdziły swoją dobrą dyspozycję i umocniły się w czołówce tabeli, natomiast GKS Katowice po tej porażce musi szukać punktów w kolejnych spotkaniach.