Piłkarki Wisły Kraków nie wykorzystały szansy na zbliżenie się do pozycji lidera 2. ligi grupy południowej. W meczu 5. kolejki krakowianki prowadziły do przerwy, ale ostatecznie musiały podzielić się punktami z drużyną z Myszkowa.
Spotkanie miało dwa oblicza – pierwsza połowa należała do gospodyń, które zdołały wyjść na prowadzenie dzięki trafieniu Dominiki Skibińskiej w 36. minucie. Po zmianie stron rywalki ruszyły do ataku i ich upór został nagrodzony. W 68. minucie do siatki trafiła Magdalena Lisik, ustalając wynik meczu.
Dla Wisły to już czwarty mecz bez porażki, ale jednocześnie strata cennych punktów w walce o fotel lidera. Podopieczne z Krakowa zajmują drugą lokatę w tabeli z dorobkiem 11 punktów, tracąc dwa „oczka” do Iskry Tarnów. Myszków plasuje się tuż za nimi, zaledwie punkt za Wisłą.
Układ tabeli zapowiada zaciętą walkę o czołowe miejsca w nadchodzących tygodniach.











