Druga seria gier Orlen Ekstraligi Kobiet pokazała, że ten sezon zapowiada się wyjątkowo emocjonująco. Nie brakowało widowiskowych bramek, dramatycznych końcówek i niespodziewanych rozstrzygnięć. Kibice w całej Polsce mogli zobaczyć zarówno pokaz siły faworytek, jak i ambitną walkę beniaminków, którzy coraz odważniej pukają do drzwi elity.
Grad goli w Tczewie
Spotkanie Pogoni Tczew ze Śląskiem Wrocław rozpoczęło się obiecująco dla gospodyń. Już w pierwszej połowie udało im się objąć prowadzenie i przez moment wydawało się, że powtórzą niespodziankę z inauguracji. Jednak po zmianie stron na boisku istniała już tylko jedna drużyna. Śląsk rozpędził się niczym walec – wrocławianki zdobyły aż pięć bramek, imponując skutecznością i pressingiem. Pogoń odpowiedziała tylko raz i musiała uznać wyższość rywalek.
Punkt, który smakuje różnie
W Łodzi kibice zobaczyli zacięty mecz pomiędzy Grot SMS-em a Górnikiem Łęczna. Gospodynie prowadziły po golu Anny Potrykus i długo kontrolowały przebieg spotkania. Gdy rywalki osłabiły się po czerwonej kartce, wydawało się, że zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki. Tymczasem Górnik w końcówce poderwał się do walki i Anna Rędzia strzałem zza pola karnego wyrównała wynik. Remis pozostawił niedosyt wśród łodzianek, a w szeregach Górnika – poczucie dobrze wykonanej misji.
Sosnowiec odzyskuje pewność siebie
BTS Rekord Bielsko-Biała boleśnie przekonał się, jak trudna jest rzeczywistość. Już w pierwszej połowie Czarni Sosnowiec załatwili sprawę – trzy szybkie trafienia ustawiły mecz. Gospodynie próbowały odrobić straty, miał nawet rzut karny, lecz nie potrafił go wykorzystać. Czarni wrócili na zwycięską ścieżkę, pokazując, że chcą w tym sezonie ponownie liczyć się w walce o Mistrzostwo.
Mistrzynie nie zwalniają tempa
Stomilanki Olsztyn boleśnie odczuły, co znaczy mierzyć się z mistrzem Polski. GKS Katowice już do przerwy prowadził 4:0, grając szybko, agresywnie i niezwykle skutecznie. Gospodynie mogły jedynie odpowiedzieć honorowym trafieniem po stałym fragmencie gry. Choć druga połowa była spokojniejsza, katowiczanki dobitnie pokazały, że są gotowe bronić tytułu. A wpadka z meczu z Rekordem to już przeszłość.
Beniaminkowie w emocjonującym starciu
Pojedynek UJ Kraków z Lechem Poznań przyciągnął uwagę, bo mierzyły się dwa zespoły, które dopiero co zameldowały się w Ekstralidze. Już pierwsza połowa przyniosła wymianę ciosów – po golach Romuzgi i Porady był remis. W drugiej części to UJ był stroną dominującą, stwarzał groźniejsze sytuacje, a w końcówce domagał się rzutu karnego. Arbiter nie użyła jednak gwizdka, co wzbudziło spore emocje wśród krakowskiej publiczności. Lech wywiózł cenny punkt, a UJ udowodnił, że potrafi rywalizować jak równy z równym.
Bramkarka ratuje punkt w Gdańsku
W starciu AP Orlenu Gdańsk z Pogonią Szczecin kibice nie zobaczyli bramek, ale emocji i tak nie zabrakło. Szczecinianki miały przewagę i kilka razy były blisko gola, jednak w świetnej formie była Martina Geletová. Bramkarka gdańskiego zespołu zatrzymywała kolejne próby brązowych medalistek, ratując swojej drużynie pierwszy punkt w tym sezonie. Dla Pogoni remis oznacza stratę cennych oczek, które mogą mieć znaczenie w dalszej części rywalizacji.
Klasyfikacja strzelczyń po 2. kolejce Orlen Ekstraligi Kobiet 2025/26
2. gole – Lena Świrska, Weronika Szymaszek (Pogoń Szczecin), Klaudia Kamińska (Pogoń DEKPOL Tczew), Aleksandra Dudziak (WKS Śląsk Wrocław)
1. gol – Alexis Legowski (Pogoń Szczecin), Wiktoria Kaczmarek, Anita Romuzga (KS Uniwersytet Jagielloński), Julia Przybył, Zofia Porada (Lech UAM Poznań), Dżesika Jaszek, Aleksandra Nieciąg, Anita Turkiewicz, Katarzyna Nowak, Patrícia Hmírová, Julia Włodarczyk (GKS Katowice), Dominika Dereń, Oliwia Zgoda, Kristýna Janků (Rekord Bielsko-Biała), Karlīna Miksone, Patrycja Sarapata, Zuzanna Witek, Zofia Buszewska, Luiza Kozielska, Klaudia Miłek, Nikol Kaletka (Czarni Antrans Sosnowiec), Paulina Tomasiak, Julia Ostrowska, Anna Rędzia (GKS Górnik Łęczna), Karolina Gec, Paulina Guzik, Aleksandra Dudziak, Daria Sokołowska, Katarzyna Białoszewska (WKS Śląsk Wrocław), Anna Potrykus (SMS Łódź)
samobójcze:
1- Klaudia Maciążka (GKS Katowice)
pozycja | klub | rozegrane spotkania | zdobyte punkty | bilans bramkowy | zwycięstwa | remisy | porażki |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 (M) | ![]() | 2 | 6 | 7:0 | 2 | 0 | 0 |
2 | ![]() | 2 | 4 | 5:0 | 1 | 1 | 0 |
3 | ![]() | 2 | 4 | 3:2 | 1 | 1 | 0 |
3 | ![]() | 2 | 4 | 2:1 | 1 | 1 | 0 |
4 | ![]() | 2 | 4 | 2:1 | 1 | 1 | 0 |
5 | ![]() | 2 | 3 | 6:4 | 1 | 0 | 1 |
6 | ![]() | 2 | 3 | 6:4 | 1 | 0 | 1 |
7 | ![]() | 2 | 3 | 3:5 | 1 | 0 | 1 |
9 | ![]() | 2 | 1 | 1:6 | 0 | 1 | 1 |
10 | ![]() | 2 | 1 | 0:4 | 0 | 1 | 1 |
11 (S) | ![]() | 2 | 0 | 2:6 | 0 | 0 | 2 |
12 (S) | ![]() | 2 | 0 | 1:5 | 0 | 0 | 2 |
🔹 2. kolejka (16/17 sierpnia)
- Grot SMS Łódź – GKS Górnik Łęczna 1:1 (Anna Potrykus 61 – Anna Rędzia 86)
- BTS Rekord Bielsko-Biała – KKS Czarni Sosnowiec 0:3 (Luiza Kozielska 11, Klaudia Miłek 22, Nikol Kaletka 26)
- Stomilanki Energa Olsztyn – GKS Katowice 1:4 (Klaudia Maciążka 58 (s) – Anita Turkiewicz 3, Katarzyna Nowak 29, Patrícia Hmírová 32, Julia Włodarczyk 37)
- KS Pogoń Dekpol Tczew – WKS Śląsk Wrocław 2:5 (Klaudia Kamińska 5 45 – Karolina Gec 20, Paulina Guzik 47, Aleksandra Dudziak 62, Daria Sokołowska 72, Katarzyna Białoszewska 90)
- KS Uniwersytet Jagielloński – Lech UAM Poznań 1:1 (Anita Romuzga 13 – Zofia Porada 21)
- AP Orlen Gdańsk – Pogoń Szczecin 0:0
🔹 3. kolejka
22.08 (piątek)
- 18:00 GKS Katowice – KS Uniwersytet Jagielloński
23.08 (sobota)
- 11:30 WKS Śląsk Wrocław – Grot SMS Łódź
- 12:00 Lech UAM Poznań – KS Pogoń Dekpol Tczew
- 13:00 GKS Górnik Łęczna – AP Orlen Gdańsk
- 15:00 KKS Czarni Sosnowiec – Stomilanki Energa Olsztyn
24.08 (piątek)
- 12:00 Pogoń Szczecin – BTS Rekord Bielsko-Biała