W niedzielny wieczór w Bazylei reprezentacja Francji przypieczętowała awans do ćwierćfinału Mistrzostw Europy 2025, pokonując Holandię aż 5:2. Trójkolorowe tym samym zakończyły fazę grupową z kompletem zwycięstw i już w sobotę zmierzą się w wielkim hicie z Niemcami.
Francuzki otworzyły wynik w 22. minucie – Sandie Toletti wykorzystała podanie od Katoto i z linii szesnastki umieściła piłkę w siatce. Holenderki odpowiedziały błyskawicznie – w 26. minucie Victoria Pelova wyrównała strzałem w górny róg bramki po wcześniejszej interwencji bramkarki.
🇫🇷🎂🙌#WEURO2025 pic.twitter.com/WBMeFRoUUE
— UEFA Women's EURO 2025 (@WEURO2025) July 13, 2025
W 41. minucie Oranje objęły prowadzenie po niefortunnej interwencji Selmy Bachy, która po zamieszaniu w polu karnym skierowała piłkę do własnej bramki.
Druga połowa należała już jednak wyłącznie do Francji. W 61. minucie Marie-Antoinette Katoto doprowadziła do remisu po kontrze zapoczątkowanej przez Cascarino. Trzy minuty później (64’) sama Delphine Cascarino wyszła z dynamiczną akcją i pięknym strzałem dała swojej drużynie prowadzenie. W 67. minucie dołożyła drugiego gola po nieudanym wybiciu piłki przez holenderską defensywę.
W doliczonym czasie gry (90+2’) wynik meczu ustaliła Sakina Karchaoui, skutecznie egzekwując rzut karny po faulu na Melween N’Dongali.
Francja kończy fazę grupową z bilansem trzech zwycięstw, 11 zdobytych i 4 straconych bramek. Holenderki, mimo prowadzenia w pierwszej połowie, popełniły zbyt wiele błędów i żegnają się z turniejem już po fazie grupowej.
🇫🇷 A 5-star performance 🌟#WEURO2025 pic.twitter.com/CPAJPE0GRa
— UEFA Women's EURO 2025 (@WEURO2025) July 13, 2025
Co dalej?
Francuzki już w sobotę 19 lipca zagrają w ćwierćfinale w Bazylei z Niemcami. Z kolei dla mistrzyń Europy z 2017 roku – Holandii – turniej już się zakończył.