Reprezentacja Nigerii wywalczyła awans do ćwierćfinału Pucharu Narodów Afryki Kobiet 2025 po minimalnym zwycięstwie 1:0 nad Botswaną. Spotkanie rozegrane w Casablance długo nie przynosiło rozstrzygnięcia, aż w końcówce błysnęła Chinwendu Ihezuo.
Super Falcons, które w inauguracyjnym meczu turnieju pokonały Tunezję aż 3:0, tym razem napotkały zdecydowanie większy opór. Drużyna Botswany, mimo wcześniejszej porażki z Algierią, zaprezentowała się z bardzo dobrej strony – szczególnie w grze defensywnej. Kluczową postacią była kapitan Sedilame Boseja, która przez długie minuty skutecznie zatrzymywała faworytki.
Pierwsza połowa nie przyniosła goli, choć okazji nie brakowało. Nigeryjki częściej utrzymywały się przy piłce, lecz brakowało im precyzji w finalizacji. Również Botswana próbowała zaskoczyć – groźne uderzenia Johannesa i Moloia zmusiły Chiamakę Nnadozie do czujności.
Po przerwie sztab Nigerii zdecydował się na roszady, które odmieniły obraz gry. Wprowadzone zmienniczki – Ucheibe, Okoronkwo i Ihezuo – tchnęły nowe życie w ofensywę Super Falcons. To właśnie ta ostatnia została bohaterką meczu. W 89. minucie wykorzystała zamieszanie w polu karnym i dała swojej drużynie zwycięstwo.
Botswana nie była już w stanie odpowiedzieć. Po dwóch porażkach drużyna wciąż czeka na pierwszy punkt i w ostatnim grupowym meczu zmierzy się z Tunezją w walce o przetrwanie.
Nigeria z kompletem punktów i bez straty bramki zapewniła sobie miejsce w najlepszej ósemce turnieju. Choć gra zespołu nie była idealna, to doświadczenie i szeroka kadra zrobiły różnicę w kluczowym momencie.
