W Stalowej Woli rozegrano drugi półfinał Mistrzostw Europy U-19, który śmiało można nazwać jednym z najbardziej dramatycznych spotkań całego turnieju. Francja pokonała Portugalię 4:3 po dogrywce i po raz kolejny zameldowała się w finale. Decydujący mecz odbędzie się już w piątek – rywalkami Trójkolorowych będą Hiszpanki, które dzień wcześniej wyeliminowały Włochy.
Francuzki rozpoczęły z impetem – już w 7. minucie prowadziły po trafieniu Ornelii Graziani, a sześć minut później Maeline Mendy podwyższyła wynik efektownym uderzeniem z rzutu wolnego. Przez pół godziny mecz toczył się pod pełną kontrolą podopiecznych Philippe’a Joly’ego, aż do momentu, gdy niepozorne przewinienie zakończyło się rzutem karnym dla Portugalii. Marta Gago pewnie wykorzystała „jedenastkę”, przywracając emocje.
W drugiej połowie Portugalki przejęły inicjatywę i dopięły swego – w 74. minucie główka Lary Martins doprowadziła do remisu. Ostatecznie regulaminowy czas gry zakończył się wynikiem 2:2 i półfinał przeszedł do dogrywki.
W doliczonym czasie gry emocje sięgnęły zenitu. Już w 92. minucie Maeline Mendy popisała się kapitalnym uderzeniem zza pola karnego, przywracając prowadzenie Francji. Ale i tym razem Portugalki nie odpuściły – w ostatniej akcji pierwszej części dogrywki Diana Costa ponownie wyrównała.
Decydujące słowo należało jednak do Francuzek. W 113. minucie po zagraniu ręką w polu karnym sędzia podyktowała rzut karny, który na gola zamieniła Mélinda Mendy, ustalając wynik spotkania na 4:3.
Francja sięgnęła po finał w niezwykle emocjonującym stylu i teraz zmierzy się z dobrze znanym rywalem – Hiszpanią. Starcie zapowiada się pasjonująco, a stawką będzie tytuł mistrzyń Europy do lat 19.