Drugi dzień finałów Mistrzostw Europy U-19, rozgrywanych w Polsce, dostarczył kibicom wielu emocji. Na boiskach w Rzeszowie, Mielcu, Stalowej Woli i Tarnobrzegu padło aż 12 goli, a układ sił w grupach zupełnie się zmienił. Nie zabrakło zaskoczeń, dramatów i spektakularnych występów.
Grupa A: Francja bezlitosna, Polska bez punktów
Reprezentacja Polski musiała uznać wyższość jednej z faworytek turnieju. Mecz z Francją zakończył się bolesną porażką 0:6. Hat-trickiem popisała się Liana Joseph, a Trójkolorowe całkowicie zdominowały przebieg spotkania. Dla biało-czerwonych była to brutalna lekcja futbolu – mimo momentami ambitnej gry, nie udało się nawiązać równorzędnej walki.
W drugim meczu grupy A Włoszki wygrały 1:0 ze Szwecją. Jedyna bramka padła w 37. minucie po skutecznej akcji Giady Pellegrino Cimò. Dzięki temu zwycięstwu Italia zapewniła sobie awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata U-20 i jest bardzo blisko półfinału turnieju.
Grupa B: Portugalki szokują, Holenderki wracają do gry
W grupie B emocji nie brakowało od pierwszego gwizdka. Reprezentacja Portugalii pokonała Anglię aż 4:1, mimo że do przerwy przegrywała 0:1. Po zmianie stron zawodniczki z Półwyspu Iberyjskiego zagrały koncertowo, zdobywając cztery bramki. Kluczową postacią była Carolina Santiago, która dwukrotnie trafiła do siatki.
Nie mniejsze wrażenie zrobiły Holenderki, które w Rzeszowie pokonały broniącą tytułu Hiszpanię 1:0 po trafieniu Zoë Zuidberg. Oranje po porażce z Anglią stanęły pod ścianą, ale teraz znów liczą się w grze o półfinał i mundial.
Sytuacja w grupach
Po dwóch kolejkach wszystkie drużyny w grupie B mają po trzy punkty, co zapowiada pasjonującą ostatnią serię spotkań. W grupie A Francja i Włochy są na czele, a Polska powalczy w sobotę o honorowe zakończenie turnieju przeciwko Szwecji.
Wyniki dnia:
Faza grupowa wchodzi w decydującą fazę. Przed nami ostatnia kolejka, która wyłoni półfinalistki oraz uczestniczki przyszłorocznych Mistrzostw Świata U-20, również rozgrywanych w Polsce.
