FC Barcelona nie zwalnia tempa i po raz jedenasty w historii sięga po Copa de la Reina. W rozegranym w Huesce finale zawodniczki z Katalonii pokonały Atlético Madryt 2:0, a główną bohaterką wieczoru została Claudia Pina, zdobywczyni obu bramek. To także kolejny prestiżowy tytuł w imponującej kolekcji Ewy Pajor, która kończy rozgrywki Pucharu Hiszpanii jako Królową Strzelczyń z dorobkiem 9 goli.
Od pierwszego gwizdka piłkarki Barcelony przejęły pełną kontrolę nad spotkaniem. Gra toczyła się głównie na połowie Atlético, a zespół Jonatana Giráldeza raz po raz rozmontowywał rywalki kombinacyjnymi akcjami. Już w pierwszej połowie przewagę Blaugrany udokumentowała Claudia Pina, skutecznie wykorzystując sytuację po świetnym zagraniu Ewy Pajor.
Mimo kilku okazji do podwyższenia wyniku – m.in. strzałów głową Pajor oraz uderzeń Aitany i Alexii – wynik do przerwy nie uległ zmianie. Atlético próbowało odpowiedzieć po przerwie, ale ich ofensywne akcje zatrzymywały się na dobrze zorganizowanej defensywie Dumy Katalonii.
Drugie trafienie – ponownie autorstwa Piny – przypieczętowało losy finału. Młoda pomocniczka Barcelony po raz kolejny udowodniła, że jest jedną z najgroźniejszych zawodniczek w hiszpańskich rozgrywkach. Jej instynkt i precyzja dały drużynie spokój w końcówce, a samej zawodniczce miejsce na ustach kibiców.
Dla Ewy Pajor to kolejny sezon pełen sukcesów. Po transferze do Barcelony Polka od razu stała się kluczową postacią zespołu. Z 9 golami została najskuteczniejszą zawodniczką tegorocznego Copa de la Reina, potwierdzając swoją światową klasę.
Barcelona kończy sezon z kolejnym trofeum i może z optymizmem patrzeć na kolejne wyzwania. Dla fanów kobiecego futbolu to był mecz, który potwierdził dominację Blaugrany w Hiszpanii.
🇵🇱 Ewa Pajor z 9 golami na koncie zostaje królową strzelczyń Copa de la Reina 🏆
Duża przewaga nad rywalkami pic.twitter.com/AuqsBtsLkr
— Futbol Kobiecy w Hiszpanii 🇪🇸 (@FutFemHiszpania) June 7, 2025