Mistrzostwo musi się opłacać! Czas na realne pieniądze za tytuł Mistrzyń Polski
Ekstraliga Kobiecy Futbol bez cenzury Polska Publicystyka UEFA Women's Champions League UEFA Womens Champions League

Mistrzostwo musi się opłacać! Czas na realne pieniądze za tytuł Mistrzyń Polski

 W świecie kobiecego futbolu, gdzie każdy krok ku profesjonalizacji liczy się podwójnie, Polska wciąż pozostaje w tyle – i to nie tylko na murawie, ale także (a może przede wszystkim) na salach decyzyjnych. Symbolem tej smutnej stagnacji jest nagroda za tytuł Mistrza Polski w Orlen Ekstralidze kobiet. W sezonie 2024/2025 wynosi ona zaledwie 300 tysięcy złotych netto, czyli mniej niż… nagroda za zdobycie krajowego pucharu. Orlen Puchar Polski Kobiet to aż 400 tysięcy złotych, i choć cieszy się swoją dramaturgią i atrakcyjnością, to przecież nie on jest bramą do europejskiej elity.

A bramą tą jest wyłącznie tytuł Mistrzyń Polski, który jako jedyny daje przepustkę do kwalifikacji UEFA Women’s Champions League – rozgrywek, które w ostatnich latach przechodzą prawdziwą metamorfozę. Liga Mistrzyń to dziś nie tylko prestiż, ale konkretne, poważne pieniądze i szansa na awans całej rodzimej piłki kobiecej.


Dysproporcja, która boli

To sytuacja nie tylko absurdalna, ale wręcz szkodliwa dla całego systemu. Wyobraźmy sobie: zdobywasz mistrzostwo kraju – wygrywasz ligę, grasz najwięcej spotkań, jesteś najlepszy przez cały sezon – a na koniec dostajesz mniej pieniędzy niż drużyna, która może wygrać kilka meczów w Pucharze, czasem grając przeciwko zespołom z niższych lig. I w dodatku… ta druga drużyna nie ma żadnych szans na europejskie puchary, bo przepustka należy się tylko mistrzowi. To nie jest sportowa logika – to absurd finansowy.

Niech ilustracją tej sytuacji będzie tegoroczny triumf Czarnych Sosnowiec w Orlen Pucharze Polski. Owszem – piękna historia, świetny mecz, zasłużone trofeum. Ale co z tego, skoro nie daje to żadnych szans na udział w eliminacjach do UEFA Women’s Champions League? Pieniądze, które klub otrzyma – przepadną z punktu widzenia europejskiej promocji polskiej piłki. Czarni nie zagrają w Europie, bo nie są mistrzem, i nie przyniosą nam punktów do rankingu krajowego UEFA.


Ranking UEFA to nie sucha tabela – to nasze być albo nie być

Z roku na rok ranking krajowy UEFA spada. Polskie kluby nie mogą wydostać się poza nawet pierwszą rundę eliminacji. Polska znajduje się coraz niżej, a co za tym idzie – coraz trudniej o korzystne rozstawienia w kwalifikacjach, a w perspektywie lat także o kolejne miejsca nawet w Europa Cup. Przypomnijmy – obecnie tylko mistrz kraju ma prawo gry w kwalifikacjach do Ligi Mistrzyń. Zdobywca Pucharu nie zyskuje absolutnie nic poza pieniędzmi.

To oznacza jedno: nie możemy sobie pozwolić na marnowanie tych szans. Potrzebujemy inwestycji, potrzebujemy nagradzania najlepszych nie tylko medalami, ale także gotówką – bo tylko wtedy mistrz będzie miał realną siłę, by przygotować się do europejskiej rywalizacji. Tymczasem dziś za mistrzostwo dostaje się zaledwie 300 tysięcy – kwotę nieadekwatną do rangi osiągnięcia.


Liga Mistrzyń? Dziś to skarb!

 W czasach rozwoju Ligi Mistrzyń, większych pieniędzy, oglądalności i fazy ligowej, Mistrz otrzymując mniej, nie może wejść nawet do finału turnieju eliminacyjnego, spadamy co raz niżej w rankingu. Jasne – Puchar ma szansę zdobyć każda drużyna, lecz do tej pory już kolejny rok nagroda zostanie 'przepalona’, bo zdobywcy, czyli Czarni Sosnowiec, w Europie nie zagrają.

Tymczasem od sezonu 2025/2026 UEFA wprowadza rekordowy system finansowy w Lidze Mistrzyń. Każdy klub, który zakwalifikuje się do nowej fazy ligowej (18 drużyn), otrzyma minimum 505 tysięcy euro (około 2,2 mln złotych) opłaty startowej – a od sezonu 2027/28 kwota ta wzrośnie do 670 tysięcy euro! Do tego dochodzą premie za wyniki, środki z puli marketingowej oraz bonusy rankingowe. W sumie najlepiej radzące sobie kluby będą mogły zarobić nawet kilka milionów euro za jeden sezon gry w UEFA Women’s Champions League.

– grafika. UEFA.com

Trzeba nam, by w końcu ktoś z naszych prezesów „zachorował na Ligę Mistrzyń”, jak kiedyś Medyk Konin, gdy nie miał sobie równych i eliminacje przechodził często, jak chciał – tylko wtedy Liga Mistrzyń korzyści finansowych takich jak teraz nie przynosiła! A dziś naprawdę jest co zebrać z boiska.

To już kwoty, które mogą utrzymać klub, zbudować infrastrukturę i realnie inwestować w młodzież.


Czas na odwagę i marzenia. Czas na Ligę Mistrzyń!

Potrzebujemy, by ktoś wreszcie „zachorował na Ligę Mistrzyń”, jak kiedyś Medyk Konin. Klub z Wielkopolski, mimo ograniczonych środków, przez lata wchodził do kwalifikacji jak do własnego ogródka, a europejskie mecze były tam świętem. Medyk grał regularnie, miał zaplecze, miał ambicje i wizję. Dziś, gdy stawka jest jeszcze większa, a pieniądze leżą na boisku – nie mamy nikogo, kto odważnie i systemowo myśli o Europie. A może nie mamy… bo nie opłaca się być mistrzem?


Zmieńmy to, zanim będzie za późno

Podniesienie nagrody za Mistrzostwo Polski w Orlen Ekstralidze to konieczność, nie kaprys. To inwestycja w rozwój, profesjonalizację i promocję. Niech nagroda wynosi co najmniej 600–800 tysięcy złotych, bo tylko wtedy kluby będą miały realną motywację i środki, by przygotować się na europejskie wyzwania.

Puchar Polski – piękny, otwarty, niech zostanie z dobrą premią. Ale mistrz musi być premiowany bardziej. To on reprezentuje Polskę w Europie. To on może zmieniać nasz ranking UEFA. To on może zarobić miliony euro i promować polską piłkę na wielkich stadionach. To on niesie nasze marzenia.

A marzenia, choćby nawet kwieciste, czasem potrzebują… twardej gotówki.

 

Dawid Gordecki

1 Comment

  • Anonim 22 maja 2025

    Kolejny ktory bije glowa w mur. W pzpn nikogo to nie interesuje a kulesza to nawet nie wie o tym jakie sa premie za mistrza i za krajowy puchar. Tu sie od lat nic nie zmienia i dopoki bedzie ten pzpn i ten system polityczny (minister sportu z nowego nadania od razu skreslil akademie pzpn!!!!) to polska pilka nozna kobiet nie wystartuje do zadnego lotu, nawet niskiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

error: Content is protected !!