Po ostatniej wpadce z Rekordem Górnik Łęczna pokazał, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w walce o najwyższe cele w Orlen Ekstralidze. W 18. kolejce rozgrywek Górniczki rozbiły na wyjeździe Energę Stomilanki Olsztyn, aplikując rywalkom aż pięć goli!
Już pierwsze minuty meczu na olsztyńskich Dajtkach dały sygnał, kto będzie rozdawał karty. Julia Piętakiewicz szybko otworzyła wynik spotkania, a jej trafienie ustawiło dalszy przebieg rywalizacji. Choć Stomilanki starały się odpowiadać, konkret pod bramką rywalek był po stronie przyjezdnych.
Przed przerwą Piętakiewicz ponownie znalazła drogę do siatki, a wynik podwyższyła Paulina Tomasiak. Po zmianie stron koncert Górniczek trwał dalej – do listy strzelczyń dopisały się Katja Skupień i Inez Sikora. Olsztynianki odpowiedziały jedynie honorowym trafieniem z rzutu karnego autorstwa Gabrieli Kędzi.
Zespół z Łęcznej wraca do gry na poważnie, pokazując, że forma na finisz sezonu rośnie w najlepsze.
Energa Stomilanki Olsztyn – Górnik Łęczna 1:5 (0:3)
Bramki: Kędzia 67′ (karny) – Piętakiewicz 6′, 30′, Tomasiak 38′, Skupień 61′, Sikora 81′