Foto. ©Marcin Gołembiewski
Katarzyna Kiedrzynek, kapitan reprezentacji Polski: Jestem niesamowicie szczęśliwa, że po półtorarocznej przerwie wróciłam do drużyny, w której panuje wspaniała atmosfera. Tym, którzy nas skreślili udowodniłyśmy, że potrafimy grać w piłkę. Nie jest to pierwszy i ostatni raz, kiedy grałyśmy dobry futbol a będzie jeszcze lepiej.
Miłosz Stępiński, trener kadry: Jestem bardzo zadowolony z wygranej, tym bardziej, że był to dla mnie bardzo ważny mecz – pierwszy w roli trenera reprezentacji kobiet. Podczas zgrupowania pracowaliśmy nad organizacją gry i dobrze to wyglądało. Z każdą minutą graliśmy coraz lepiej i realizowaliśmy przedmeczowe założenia. Druga połowa była w naszym wykonaniu niemal perfekcyjna. W pełni realizowaliśmy założenia taktyczne, organizacja zaczynała się od defensywy, prowadziliśmy grę przez wszystkie strefy. W ofensywie szukaliśmy różnych wariantów, mieliśmy bardzo dużo dogodnych sytuacji. Druga połowa była tym, co chciałbym, abyśmy grali. Cieszę się, że Kasia Kiedrzynek wróciła do kadry, wnosi nową jakość i doświadczenie.
Początek meczu nie był najlepszy w naszym wykonaniu, Mołdawia mogła przecież strzelić gola. Sytuacje, które miały rywalki, sami sobie sprokurowaliśmy. Mamy problem z dobrym wejściem w mecz. Nie wiem na czym on polega bo to problem tkwiący w głowach ale będziemy nad tym pracować.
Dariusz Walory
