Wywiad z Wiebe Kooikerem, holenderskim działaczem piłkarskim
Futsal kobiet Publicystyka Świat Wywiady

Wywiad z Wiebe Kooikerem, holenderskim działaczem piłkarskim

 

foto. Nieuw Roden

– Jak nazywa się Wasz zespół?
– Sekcja futsalowa nazywa się KTP Nieuw Roden, przy czym KTP to nazwa sponsora. Natomiast drużyna występująca w rozgrywkach na trawie to VV Nieuw Roden.

 – Dlaczego zdecydowaliście się na futbol kobiecy?
– Moja córka, Martine Kooiker, gra w piłkę nożną, stąd taki wybór. W związku z tym, że mało czasu poświęcałem drużynie halowej w której gra, postanowiłem bardziej zaangażować się w tę dyscyplinę.

 – Ile piłkarek gra w Waszym klubie?
– Mamy cztery zespoły seniorek i dwa młodzieżowe w kategoriach U-14 i U-17. Każdy liczy kilkanaście zawodniczek. Poza tym jesteśmy jedynym klubem w najwyższej klasie rozgrywkowej, który gra zarówno na hali jak i na trawie. Do tego dochodzi odpowiedni system szkolenia.

foto. Nieuw Roden

 – Jaka jest popularność kobiecej piłki nożnej w Holandii?
– Bardzo duża. W moim kraju futbol kobiet na trawie jest najszybciej rozwijającym się sportem. Ale futsal również idzie do przodu, na treningi przychodzi coraz więcej zawodniczek.

 – Kto daje środki na utrzymanie zespołu?
– Głównym sponsorem jestem ja. Robimy wszystko aby zaistnieć w środkach masowego przekazu. Na żywo nasze mecze ogląda około 100 osób, na lokalnych derbach było ich nawet 450. Klub wspiera także kilku przedsiębiorców. Nie mamy żadnego wsparcia ze strony krajowego związku piłkarskiego.

 – Pamiętacie swój pobyt w Siemiatyczach?
– Tak, bardzo nam się podobało. Dobrze zorganizowane zawody z wymagającymi przeciwnikami, nawiązaliśmy wiele interesujących kontaktów.

Wywiad przeprowadził: Jacek Piotrowski

Korekta: Dariusz Walory


foto. Nieuw Roden

Dariusz Walory

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!