GieKSa wygrywa w hicie 
II liga Polska Publicystyka Specjalnie dla Nas

GieKSa wygrywa w hicie 

foto. Adam Murzański

II liga grupa śląska 
10.09.2016, Katowice 

GKS Katowice vs Rekord Bielsko-Biała 3:2 (2:1)

1:0 Dec 13′
1:1 Franaszek 17′ 
2:1 Łąckiewicz-Oślizło 40′
2:2 Franaszek 68′ k
3:2 Dec 84′


GKS
: Iwańczuk – Sobota, Konieczna, Luty, Szczypka – Kowalska, Nosalik, Matusik (45. Wojtas) – Rosak (45. Kil), Dec (90. Brzęczek), Łąckiewicz-Oślizło.

Rekord: Berdys – Łyczko, Chrząszcz, Ziejka, Kożdoń, Kaim (Nowacka 60′), Franaszek, Kubaszek, Moskała, Skolarz (Marchewka 70′), Gabzdyl (Cwajna 60′)

POMECZOWE OPINIE TRENERÓW: 

Tomasz Skowroński (Rekord): 

– Bardzo dobre widowisko. Padała bramka za bramkę. W Wyjściowej „11” drużyny przeciwnej, aż dziesięć zawodniczek ma przeszłość ekstraligową. Z piłkarskiego punktu widzenia mecz był na bardzo wysokim poziomie. Mimo porażki jestem dumny ze swoich zawodniczek za to co zaprezentowały dzisiaj na boisku.

Szymon Tabacki (GKS Katowice):

– Jesteśmy zadowoleni z tego, że odnieśli kolejne zwycięstwo i zdobyliśmy bardzo dla nas ważne 3 punkty. Z przebiegu całego spotkania uważam, że jest to wynik jak najbardziej sprawiedliwy. Gdybyśmy wykorzystywali sytuacje, które sobie stwarzamy, to jeżeli mecz zakończyłby się wynikiem 10:4 czy 10:3, to nikt nie mógłby mieć pretensji. Dzięki temu zwycięstwu powiększyliśmy przewagę nad drużyną Rekordu, która pomimo dzisiejszej porażki ma duże aspiracje do tego, by włączyć się do walki o awans do 1 ligi. Dla nas ta wygrana jest tym bardziej cenna, że graliśmy już pod szyldem nowego sponsora i mogliśmy go zaprezentować. Na pewno cieszy nas też gra, którą prezentowaliśmy. Schematy taktyczne bardzo dobrze wychodziły. Wyrzuty z autu, czy rzuty rożne – to też bardzo dobrze funkcjonowało i sprawiało dużo problemów przeciwnikowi. 

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!