W drugim meczu 1\8 finału w Wellington mierzyły się reprezentacje Japonii i Norwegii. Japonki przeszły przez fazę grupową jak burza, zdobywając komplet punktów. Norweżki zaś nie mogły zaliczyć fazy grupowej do udanych – w meczu otwarcia uległy Nowej Zelandii. Później zremisowały ze Szwajcarią, a w trzecim meczu rozbiły Filipinki 6-0. Jak się okazało, dla drużyny ze Skandynawii mecz przeciwko Japonkom był ostatnim na tych mistrzostwach. W dalszej fazie turnieju zobaczymy drużynę z kraju Kwitnącej Wiśni.
Od początku spotkania Japonia narzucała swój styl gry. Już w pierwszej minucie stworzyły okazję bramkową, w późniejszych minutach miały kilka rzutów rożnych. W 14 minucie jeden z nich mogły zamienić na trafienie. Mina Tanaka skierowała piłkę w kierunku dalszego słupka, jednak Sophie Haug w ostatniej chwili wybiła futbolówkę.
Co się odwlecze, to nie uciecze i dwie minuty później podopieczne Futoshiego Ikedy wyszły na prowadzenie. Hinata Miyazawa dograła w pole karne, a po niefortunnej interwencji Ingrid Engen skierowała piłkę do własnej bramki.
Norweżki odpowiedziały w najlepszy możliwy sposób – golem. Boe Risa dośrodkowała w poe karne, a akcję zamknęła Guro Reiten. Dla drużyny ze Skandynawii to był pierwszy celny strzał w tym meczu.
To trafienie nieco uskrzydliło Norweżki – mecz nie był taki jednostronny jak w pierwszym kwadransie, choć Japonia wciąż wiodła prym. Więcej bramek nie padło i do przerwy utrzymywał się remis. Druga odsłona meczu zapowiadała się niezwykle ciekawie!
Podopieczne Futoshiego Ikedy rozpoczęły drugą część meczu od mocnego uderzenia – już w 50 minucie Risa Shimizu przechwyciła podanie Boe Risy, po czym pokonała Aurorę Mikalsen.
Kolejne minuty spotkania upływały pod znakiem dominacji zawodniczek z kraju Kwitnącej Wiśni. Przewaga ich umiejętności była dosyć widoczna; Norweżki zostały zepchnięte do głębokiej defensywy. Ten stan rzeczy nieco uległ zmianie, kiedy to w 74 minucie na boisku pojawiła się Ada Hegerberg. Podopieczne Hege Riise stworzyły sobie kilka okazji- najbliżej wyrównania były w 77 minucie, jednak futbolówka po strzale innej zmienniczki, Kariny Sævik minęła się ze słupkiem.
Japonki odpowiedziały na ich ataki w najlepszy możliwy sposób – kolejnym trafieniem. Aoba Fujino pięknie zagrała do Hinaty Miyazawy, ta wbiegła w pole karne i nie dała szans norweskiej golkiperce. Dla 23 – letniej zawodniczki to piąte trafienie na tegorocznym mundialu. Tym samym objęła prowadzenie w klasyfikacji strzelczyń.
W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Ayaka Yamashita wykazała się świetną interwencją. Zmienniczka Karina Sævik oddała strzał głową po zamieszaniu w polu karnym, a japońska golkiperka wybiła piłkę, która zmierzała w światło bramki.
Bilans bramowy Japonek po czterech spotkaniach wygląda imponująco- 14 bramek zdobytych, przy czym tylko jedna stracona.
Mecz zakończył się wynikiem 3-1. Japonia awansowała do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z Szwecją lub USA.
Japonia – Norwegia 3-1
15′ Ingrid Engen (sam.), 50-’ Risa Shimizu, 81′ Hinata Miyazawa – 20′ Guro Reiten
Japonia: Ayaka Yamashita – Moeka Minami, Saki Kumagai, Hana Takahashi, Jun Endo, Fuka Nagano, Yui Hasegawa, Risu Shimizu, Aoba Fujino, Hinata Miyazawa, Mina Tanaka (72′ Riko Ueki)
Trener: Futoshi Ikeda
Norwegia: Aurora Mikalsen – Thea Bjelde (88′ Sara Horte) , Maren Mjelde, Mathilde Harviken, Tuva Hansen (74′ Ada Hegerberg) , Ingrid Engen, Boe Risa (63′ Frida Maanum) , Guro Reiten, Caroline Graham Hansen, Emilie Haavi (63′ Karina Sævik) , Sophie Haug
Trenerka: Hege Riisa