Na zakończenie kolejki Rekord mierzył się u siebie ze Sportisem. Mecz nie porwał i padł bezbramkowy remis.
To nie było ciekawe spotkanie. Szczególnie 'usypiająca’ była pierwsza połowa, w której emocji było mniej niż na grzybobraniu. O wiele ciekawiej było po zmianie stron, mecz się zaostrzył i ciekawiej było pod obiema bramkami. Najpierw próbowała Sobczak, potem już świetna dyspozycja w bramce Sportisu Natalii Piątek i niedokładność Rekordzistek sprawiły, że Rekord nie trafił do bramki przyjezdnych.
W sześćdziesiątej drugiej minucie gry Daria Gugała za drugą żółtą kartkę wyleciała z boiska. Obie ekipy miały potem jeszcze okazje, lecz nie potrafiły trafić do siatki rywalek.
Rekord z meczu na mecz pogrąża się coraz bardziej. Nie jest dobrze też w szeregach Sportisu, który ostatnią wygraną zaliczył …. 6 marca z Tarnovią (wygrana 3:0 u siebie).
Za tydzień Sportis zagra w Szczecinie z Olimpią, a Rekord w Sosnowcu z Czarnymi.
MVP TKF : Natalia Piątek
czerwona kartka : Daria Gugała (Sportis 67′, za drugą żółtą)
Rekord: Ciupa – Kupiak (66′ Rżany), Czyż, Cygan (66′ Tracz), Gąsiorek (66′ Gutowska), Moskała, Kłębek, Nowak, Chóras (53′ Wycisk), Skolarz, Szafran
Sportis KKP : Piątek – Sokołowska, Świątek (60′ Klepatska), Helińska, Stasiak, Oleksiak (89′ Paduch), Piechocka, Sudyk, Garguła, Kujawa, Sobczyk (67′ Bagińska)
grafika. statscore.com