Ach, ci mężczyźni! Pędzili małą Jessicę na boisko i wyszło jak wyszło. Dzisiaj Jessica Ludwiczak, zapewne dzięki intencjom płci brzydkiej, gra w najwyższej klasie rozgrywkowej i zapowiada, że jej klub, może już za rok, stanie na pudle. Jessi lubi thrillery, ale w telewizji – a nie na boisku. Tam miłosiernie odpuszcza winy faulującym ją przeciwniczkom.
Dlaczego Jessica? Jak nazywają cię koleżanki w klubie?
Dlaczego? To raczej nie pytanie do mnie a do moich rodziców, ale z tego co kojarzę to pomysł mojego taty. W klubie dziewczyny zazwyczaj mówią do mnie Jessi.
Cofamy czas. Czy dobrze wybrałaś?
Tak myślę, że dobrze wybrałam, jestem na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce więc na pewno nie ma czego żałować i zdecydowanie mogę powiedzieć, że piłka nożna to jest to.
Komu zawdzięczasz najbardziej twój sportowy wybór?
Hmmm… w dzieciństwie zawsze miałam więcej kolegów niż koleżanek i to z nimi zawsze grałam w piłkę i zostało tak do dziś, dodatkowo tato zawsze zabierał mnie na mecze.
Czy nie uważasz, że tracisz wiele, rezygnując z prywatnego życia kosztem sportu?
Na pewno sport to wiele wyrzeczeń – jednak uważam, że warto. Taki styl życia wybrałam już dawno temu.
Jakim klubem jest AP Lotos?
Zdecydowanie profesjonalizm! Klub jest bardzo poukładany i bardzo profesjonalny, mamy bardzo rozbudowany sztab, by zapewnić zawodniczkom jak największy rozwój, trenerzy są wykwalifikowani. Dodatkowo to jak klub działa marketingowo jest mega na plus, mocno to nas wyróżnia od innych klubów w Polsce.
Dlaczego stadiony, na których grają kobiety, są jakby boiskami, a nie głównymi arenami spotkań piłkarskich? Złe podejście do kobiet?
Myślę, że to kwestia czasu, płka nożna kobiet w Polsce cały czas się rozwija i z roku na rok będzie coraz lepiej. Za granicą kobiety już grają na wielkich stadionach, myślę, że do nas to przyjdzie z czasem.
Filmy. Jakie oglądasz? Komedie, sensacja, horrory?
Wszystkiego po trochę, najwięcej oglądam seriali, a przeważają w nich thrillery.
Dużo wydajesz pieniędzy na kosmetyki?
Hahaha myślę, że nie więcej niż każda przeciętna kobieta!
Jesteś typem samotnika czy duszą towarzystwa?
Trochę typem samotnika, czasami duszą towarzystwa.
AP Lotos w koronie. Kiedy?
Ten klub cały czas się rozwija. Teraz naszym celem jest znaleźć się w pierwszej szóstce – myślę, że za rok lub dwa możemy włączyć się włączyć do walki o top trzy.
Czy za faul na tobie starasz się odegrać na przeciwniczce?
Nie, raczej nie należę do osób mściwych.
Morza szum. Czy w twoim menu są ryby?
Czasami zjem, ale na pewno nie często, jednak muszę przyznać ze Gdańsk jest bardzo pięknym miastem.
Komu chcesz i jakie złożyć życzenia na nowy 2022 rok?
Chciałabym życzyć na pewno wszystkim sympatykom piłki nożnej kobiet, szczęścia i pomyślności w nowym roku, oraz jak największej ilości obejrzanych meczy.
