Zadebiutowała wczoraj w Ekstralidze w meczu z Medykiem Konin, zagrała 45 minut – Julia Kowalczyk. Jest skrzydłową, czasem napastnikiem , gra w AZS PWSZ Wałbrzych, ma dopiero 15 lat. Była objawieniem okresu przygotowawczego w klubie z Dolnego Śląska. Zapowiada się wielki talent!
Po meczu w Koninie mieliśmy okazję z nią porozmawiać :
– Jakie wrażenia po debiucie?
– Nie ukrywam, że bardzo się stresowłam tym meczem, jestem dumna że w tak młodym wieku już mogłam zadebiutować w Ekstralidze.
– Jakie cele na tą rundę?
– No myśle że nie tylko moim, ale jak i całej drużyny celem na runde wiosenną jest jak najwyższe miejsce w tabeli. Chciałabym, abyśmy wraz z dziewczynami znalazły się w grupie mistrzowskiej!
– A jaki jest Twój cel? Postawiłaś sobie jakiś cel na tą rundę?
– Chciałabym się rozwijać, żeby jak najwięcej minut spędzić na boisku. Będę dążyć do tego żeby tak też było
– Pierwsza bramka w Ekstralidze?
– Bardzo bym chciała strzelić bramkę w Ekstralidze. Wiem jaka to radość po strzelonej bramce w samym sparingu, co dopiero trzeba czuć jak strzeli się ją w takich rozgrywkach! Napewno to wspaniałe uczucie.
– Wzorujesz się na kimś w swojej karierze?
– Jest wiele dziewczyn grających w piłkę na których staram sie wzorować.
– Na jakiej pozycji na boisku czujesz się najlepiej?
– Wcześniej były to boku pomocy ale teraz raczej lepiej czuję się grając z przodu, na ataku.
– Bardzo dziękuję! Życzę powodzenia!