Podsumowanie 15. kolejki Damallsvenskan
Damallsvenskan Ligi Świat

Podsumowanie 15. kolejki Damallsvenskan

damf

Podsumowanie 15. kolejki sezonu 2021 w Damallsvenskan:


Najlepszy mecz: Kristianstad 1-2 Hammarby. Niespodzianka? Sensacja? Naturalna kolej rzeczy? Obie drużyny przystępowały do bezpośredniego starcia bez choćby jednego zwycięstwa w rundzie rewanżowej, ale za minimalne faworytki uchodziły jednak podopieczne Elisabet Gunnarsdottir. Uczestniczki tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń dopiero co stoczyły naprawdę wyrównany bój z francuskim Bordeaux i wydawało się, że po długo wyczekiwanym, kilkudniowym oddechu przystąpią do rywalizacji z beniaminkiem na pełnej świeżości. A walczyć było o co, wszak oba zespoły wciąż jak najbardziej realnie marzą o tym, aby w sezonie 2022-23 zameldować się w europejskich pucharach. Klub ze Sztokholmu raz jeszcze udowodnił jednak, że żadne wyzwanie mu nie straszne, choć do 65. minuty wszystko wskazywało na to, że komplet punktów pozostanie w Kristianstad. Gospodynie w pełni zasłużenie prowadziły bowiem po premierowym trafieniu Delaney Baie Pridham, ale liderki Bajen przebudziły się w najważniejszym momencie. Najpierw Madelen Janogy idealnie obsłużyła Emilię Larsson, a następnie płaskim strzałem z szesnastu metrów wynik meczu odwróciła Emma Jansson. Oczywiście, piłkarkom z Kristianstad należał się w tym meczu rzut karny, ale nie sposób nie docenić kolejnego w tym sezonie fenomenalnego powrotu w wykonaniu drużyny, na którą bez względu na okoliczności patrzy się z nieukrywaną przyjemnością. Czy bezkompromisowości i determinacji wystarczy, aby ekipa ze stolicy zakończyła ligę na podium? O tym przekonamy się za nieco ponad dwa miesiące, a po drodze czeka nas jeszcze kilka kapitalnych spotkań z zawodniczkami Hammarby w rolach głównych. Czapki z głów, beniaminek nadchodzi!

Wydarzenie kolejki: Eskilstuna (tradycyjnie) powstrzymana w Skanii. Jedna passa zakończona, inna trwa w najlepsze. Po sześciu meczach bez straconego gola defensywa United w końcu dała się skruszyć, a wszystko to za sprawą Sandry Adolfsson. Doświadczona obrończyni Vittsjö bezbłędnie wykorzystała zamieszanie w polu karnym United i choć zwycięski gol nie był przesadnie efektowny, to w Skanii nikt z tego powodu lamentować nie zamierza. Tym bardziej, że Vittsjö raz jeszcze udowodniło, że na Eskilstunę to podopieczne Thomasa Mårtenssona ewidentnie mają patent. Tuna jeszcze nigdy nie odniosła bowiem zwycięstwa w oficjalnym meczu na stadionie w północnej Skanii i przynajmniej do wiosny nic się w tej kwestii nie zmieni. To się nazywa regularność!

Bohaterka kolejki: Sandra Adolfsson (Vittsjö). Ostoja. Opoka. Generałka formacji defensywnej. W klubie z północnej Skanii występuje od ponad dekady i przez ten czas stała się jego żywą legendą. Urodzona w Malmö 34-letnia stoperka absolutnie nie występuje jednak w wyjściowej jedenastce za zasługi, o czym wczoraj dobitnie przekonały się piłkarki z Eskilstuny. Adolfsson nie tylko strzeliła bowiem zwycięskiego gola, ale przede wszystkim dopilnowała, aby do siatki tego dnia ani razu nie trafiły rywalki. Skuteczne powstrzymanie niezwykle eksplozywnych Mii Jalkerud oraz Felicii Rogic zdecydowanie nie należy do łatwych zadań, ale mając taką liderkę w tyłach, nie można lękać się żadnej ofensywy. Nawet takiej, która ostatnimi czasy zebrała mnóstwo w pełni zasłużonych pochwał.

Gol kolejki: Nellie Lilja (Djurgården). Bardzo długo wydawało się, że wyróżnienie to trafi tym razem do Jeleny Cankovic, ale 88. minuta kończącego piętnastą serię spotkań meczu w Linköping zmieniła w tej kwestii bardzo wiele. Główną sprawczynią całego zamieszania została Nellie Lilja, która najpierw doskonale przeczytała zamiary Alexandry Takoundy, a następnie przymierzyła tuż pod poprzeczkę bramki LFC tak precyzyjnie, że Anna Koivunen marzenia o pierwszym czystym koncie na szwedzkich boiskach musiała odłożyć na bliżej nieokreśloną jeszcze przyszłość.

Sensacja kolejki: Växjö wciąż nieskuteczne. Złośliwi zażartowaliby zapewne, że drużynie ze Småland pozostały już tylko egzorcyzmy, ale w Växjö nikomu nie jest raczej do śmiechu. Tym bardziej, że w minioną sobotę podopieczne Marii Nilsson kolejny już raz zaprezentowały nam klasykę gatunku, czyli bardzo przyzwoity występ i … zero z przodu. Postawa piłkarek z VISMA Areny to najlepszy dowód na to, że w futbolu nie da się śledzić rozgrywek ligowych wyłącznie poprzez regularne sprawdzanie tabeli. Ta wskazywałaby bowiem, że Växjö jest w sezonie 2021 zdecydowanie najsłabszym zespołem biegającym po boiskach Damallsvenskan, co oczywiście jest od stanu faktycznego bardzo dalekie. Zawodniczki ze Småland mają jednak tak ekstremalnego pecha, że nawet jak golkiperka rywalek popełni kardynalny błąd, to futbolówka zamiast wpaść do siatki, zatrzyma się na linii bramkowej. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia we wczorajszym meczu, w którym gospodynie dwukrotnie ostrzeliwały również poprzeczkę bramki Tove Enblom, a Adelina Engman zmarnowała setkę, którą z zawiązanymi oczami wykorzystałaby w dziewięciu na dziesięć przypadków. Pomimo sporej przewagi optycznej gola jednak znów nie udało się strzelić, a przyjezdne z Örebro jedną ze swoich nielicznych szans wykorzystały wprost koncertowo. Długim podaniem popisała się Wickenheiser, przytomnie w polu karnym zachowała się Nathalie Hoff Persson, a Wilma Öhman sfinalizowała wszystko golem na wagę trzech bezcennych punktów, które pozostania w lidze jeszcze nie gwarantują, ale mocno do tego celu przybliżają.

Liczba kolejki: 69. Tyle dni czekali na ligowe zwycięstwo swojego zespołu kibice w Linköping. Licznik udało się ostatecznie wyzerować dzięki domowej wygranej nad mocno zdziesiątkowanym Djurgården, ale dyspozycja podopiecznych trenera Jeglertza nie napawa bynajmniej optymizmem przed najważniejszymi meczami sezonu. I to pomimo naprawdę niezłej dyspozycji podstawowego duetu napastniczek.


15. kolejka statystycznie:

Gole: 13  (średnia 2.17 / mecz)

Rzuty karne: 0

Żółte kartki: 16

Czerwone kartki: 1

Najszybszy gol: Cornelia Kapocs (Linköping) – 22. minuta (vs. Djurgården)

Najpóźniejszy gol: Nellie Lilja (Djurgården) – 88. minuta (vs. Linköping)


Jedenastka kolejki:

lag15

Sabrina D’Angelo (Vittsjö) – Frida Abrahamsson (Örebro), Clare Polkinghorne (Vittsjö), Sandra Adolfsson (Vittsjö), Lotta Ökvist (Häcken), Katrine Veje (Rosengård) – Fanny Andersson (Piteå), Hanna Folkesson (Hammarby), Jelena Cankovic (Rosengård) – Madelen Janogy (Hammarby), Cornelia Kapocs (Linköping)


Komplet wyników:


Klasyfikacja strzelczyń:

skytte

Klasyfikacja asystentek:

assist

Piłkarka kolejki:

lirare

Szwedzka Piłka

Jared Burzynski

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!