https://youtu.be/KdVL2cedLRY
Miał być rewanż za Mistrzostwa Świata.. było blisko detronizacji. Nie tak miało wyglądać pożegnanie trener Sariny Wiegman z kadrą. W regulaminowym czasie gry padł remis 2:2, a niezawodna Vivianne Miadema zdobyła dublet. Wszystko szło na stronę Mistrzyń Europy do 81. minuty… Wtedy to sędzia Kate Jacewicz podyktowała rzut karny dla Niderlandów, do którego podeszła Lieke Martens. Wtedy strzał obroniła Alyssa Naeher.
Ta parada dała Stanom dogrywkę, a w konsekwencji rzuty karne. Tutaj znów bohaterką była golkiperka USA, która obroniła jedenastki bite przez Miademe i Nouwen. Wszystkiego dopełniła Megan Rapinoe, która wykorzystała decydującego karnego dając swojej kadrze miejsce w strefie medalowej.
Teraz piłkarki USA zagrają w półfinale z Kanadyjkami na Ibaraki Kashima Stadium w poniedziałek. Pierwszy gwizdek o 10:00 czasu polskiego.
1 Comment