Miał być hit …. wszedł kit. W szlagierze wiosny spotkały się ze sobą dwie najlepsze ekipy wiosny, czyli Czarni Sosnowiec i łódzki SMS. Niestety dla całego widowiska nie padła żadna bramka.
Zobaczyliśmy ciekawe widowisko pod względem taktyki. Podopieczne Marka Chojnackiego zdecydowanie potrafiły zneutralizować rajdy skrzydłami gospodyń. Były co prawda okazje z obu stron, lecz większość prób była niecelna lub padała łupem Szymańskiej, lub Szperkowskiej. Młody zespół SMSu był górą w środku pola. Co prawda nie był to dla oka świetny mecz i mieliśmy sporo przepychanek, ale dla obu sztabów trenerskich było najważniejsze – nie przegrać.
Remis sprawił, że dalej Czarne utrzymały pięć punktów przewagi w tabeli nad drugim SMSem. Do Mistrzostwa już nikt groźny, na cztery kolejki przed końcem już podopiecznym Stemplewskiego nie został. Za to SMS zagra jeszcze w Łęcznej z Górnikiem i w Koninie z Medykiem. Mistrzostwo już jest prawie przesądzone.
Za tydzień w 19. kolejce SMS zagra u siebie z Lotosem, a Czarne pojadą na wyjazd do Krakowa.
MVP TKF :
- Oliwia Szperkowska (SMS) (44%, 59 Votes)
- Agnieszka Jędrzejewicz (Czarni) (29%, 39 Votes)
- Adrianna Achcińska (SMS) (26%, 35 Votes)
Total Voters: 133
Głosujemy do godziny 21:00
CZARNI Szymańska – Kuciewicz, Zubchyk, Fischerova, Wiankowska, Zawistowska, Horvathova, Hałatek (85′ Zawiślak), Materek (77′ Slukova), Jędrzejewicz, Kaletka.
TME UKS SMS: Szperkowska – Kurzawa, Konat, Zieniewicz, Enjo, Sokołowska, Achcińska, Grzybowska, Gąsieniec (77′ Glinka), Jedlińska (90′ Markusheuskaya), Rędzia.
grafika. STATScore
