W swoim debiutanckim sezonie w głównej fazie Ligi Mistrzyń Manchester United zmierzył się z najbardziej utytułowanym klubem Europy – Olympique Lyon. Spotkanie w Leigh Sports Village szybko pokazało różnicę między zespołem, który dopiero buduje swoją pozycję w europejskiej hierarchii, a gigantem przyzwyczajonym do gry o najwyższe cele. Lyon dominował od pierwszych minut i zasłużenie wygrał 3:0.
Wczesny cios Chawingi ustawia mecz
United rozpoczął mecz w mocno zmienionym składzie, co wykorzystały piłkarki Lyonu. Już w 12. minucie Tabitha Chawinga dała prowadzenie przyjezdnym, wykańczając precyzyjnym szczupakiem dośrodkowanie Ingrid Engen. Gospodynie niemal nie były w stanie wydostać się z własnej połowy, a pierwsze dotknięcie piłki w polu karnym Lyonu zanotowały dopiero w 40. minucie – kiedy Melvine Malard przeniosła piłkę nad poprzeczką.
Lyon kontrolował każdą fazę gry, a kolejne akcje Hegerberg, Heaps czy Brand zmuszały United do desperackiej obrony. Bramka do przerwy mogła być wyższa, ale czujność Tullis-Joyce oraz odważne interwencje Jayde Riviere chwilowo utrzymały wynik 0:1.
Zmiany United nie odwracają obrazu gry
Marc Skinner w przerwie dokonał trzech zmian – na murawie pojawiły się Jess Park, Ella Toone oraz Julia Zigiotti, co na krótko poprawiło tempo i odważniej przesunęło drużynę do przodu. Mimo to Manchester United nie zdołał stworzyć realnego zagrożenia pod bramką Christiane Endler. Brakowało płynności w rozegraniu i siły przebicia przeciwko doświadczonej defensywie Lyonu.
Drużyna Jonatana Giraldeza tymczasem stopniowo przyspieszała grę i cierpliwie szukała kolejnych okazji.
Dumornay zamyka mecz dwoma ciosami
W końcówce spotkania przewaga Lyonu została w pełni udokumentowana. W 81. minucie Melchie Dumornay otrzymała podanie od Jule Brand i fenomenalnym, zakręconym strzałem umieściła piłkę w górnym rogu bramki Tullis-Joyce.
Na tym jednak nie koniec. W doliczonym czasie gry kolejna akcja Lyonu – tym razem wykończona po precyzyjnym dograniu Kadidiatou Diani – pozwoliła Dumornay zdobyć drugiego gola i ustalić wynik na 3:0.
Sytuacja w tabeli: Lyon celuje w automatyczny awans
Lyon pozostaje niepokonany w tej edycji rozgrywek i z 3 punktami dopisanymi w Manchesterze umacnia się w ścisłej czołówce tabeli fazy ligowej. Klub jest na dobrej drodze, by zająć miejsce w pierwszej czwórce, które daje bezpośredni awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń.
Manchester United, mimo porażki, zachowuje pewne miejsce w play-offach, jednak mecz z Lyonem pokazuje, jak duża przepaść dzieli debiutujący zespół od absolutnej europejskiej elity.











