Ewa Pajor show! Polka zdominowała El Clásico i znów zachwyciła Barcelonę [WIDEO]
Liga F Ligi Polki na Świecie Świat

Ewa Pajor show! Polka zdominowała El Clásico i znów zachwyciła Barcelonę [WIDEO]

 Starcie Barcelony z Realem Madryt na Estadio Olímpico Lluís Companys miało jedną bohaterkę. Ewa Pajor, od momentu swojego transferu latem 2024 kluczowa napastniczka Blaugrany, ponownie udowodniła, że w wielkich meczach jest gwarancją jakości. Jej występ w dwudziestym El Clásico w historii Ligi F Moeve stał się centralnym punktem wieczoru zakończonego wynikiem 4:0.

Polka zakończyła mecz z dubletami w dwóch kategoriach – dwa gole uznane i dwa anulowane po interwencjach FSV. Dodatkowo została wybrana MVP spotkania, a jej bilans w starciach z Realem robi wrażenie: 9 trafień w 6 El Clásicos, w których tylko dwukrotnie nie wpisywała się na listę strzelczyń.

Rekordy, liczby i… idealne dopasowanie do Barcelony

Od momentu przyjścia do Barcelony Pajor zdobyła 52 bramki w 57 meczach, co dało jej już miano 16. najlepszej strzelczyni w historii klubu. W poprzednim sezonie była królową strzelczyń Ligi F (25), a w obecnym przewodzi klasyfikacji – wspólnie z Claudia Piną – mając na koncie osiem trafień.

Co ciekawe, aż dziewięć z jej 52 bramek padło przeciwko Realowi Madryt, co czyni Królewskich jej ulubioną „ofiarą”. Polka regularnie punktowała rywalki w Superpucharze, Pucharze Królowej i ligowych potyczkach, a ostatnie El Clásico było kolejnym potwierdzeniem tej serii.

Gol za golem – jak Pajor rozbiła Real

Mecz rozpoczął się szaleńczym tempem – dwa słupki, dwa nieuznane gole (w tym trafienie Pajor) i emocje od pierwszych sekund. Polka otworzyła wynik w 15. minucie, korzystając z idealnego podania Claudii Piny z prawej strony. Potem miała gola anulowanego po analizie FSV, ale kolejne trafienie już się obroniło: po odbitym strzale Graham dołożyła piłkę do siatki klatką piersiową, podwajając przewagę.

Barcelona kontrolowała grę, a Real mógł wrócić do meczu po świetnej okazji Caicedo, lecz Cata Coll wygrała kluczowy pojedynek. W drugiej połowie Madryt miał jeszcze rzut karny, ale Weir nie zdołała pokonać bramkarki Blaugrany.

W końcówce wynik podkręciły Schertenleib i Aitana, wykorzystując błędy Realu oraz kolejne otwarcia w obronie rywalek.

Stadion oszalał – 36 276 świadków popisu Polki

Przed prawie czterdziestotysięczną publicznością Barça zbudowała przewagę siedmiu punktów nad Realem i wzięła mały rewanż za porażkę z końcówki poprzedniego sezonu. Meczu nie zabrakło nerwów, konsultacji z FSV, przerw spowodowanych kontuzjami (m.in. Brugts) ani spięć na ławkach, co tylko podkreśliło intensywność rywalizacji.

Na tle tych wszystkich emocji najjaśniej świeciła jednak Ewa Pajor – piłkarka, która w Barcelonie nie tylko strzela, ale tworzy historię.

Merry Piotrowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

error: Content is protected !!