Piłkarki Sportingu Clube de Portugal dopisały kolejny rozdział do swojej europejskiej przygody. Po efektownym zwycięstwie 3:0 w pierwszym meczu z FC Rosengård, w rewanżu w Szwecji zremisowały 2:2, co dało im pewny awans do 1/8 finału UEFA Women’s Europa Cup.
Spotkanie rozegrano na stadionie Malmö Idrottsplats, gdzie pojawiła się grupa portugalskich kibiców wspierających swoje zawodniczki. Trener Micael Sequeira dokonał jednej zmiany w wyjściowym składzie – miejsce Samary Lino zajęła Brenda Pérez.
Mocny początek „Lwic”
Choć to gospodynie od pierwszych minut próbowały przejąć inicjatywę, to Sporting pierwszy stworzył poważne zagrożenie. Już w 11. minucie Carolina Santiago oddała groźny strzał, a chwilę później Beatriz Fonseca była bliska otwarcia wyniku po podaniu Cláudii Neto.
W 29. minucie doświadczona pomocniczka w końcu dopięła swego. Po efektownej wymianie podań z Santiago, Neto znalazła się sam na sam z bramkarką Rosengård i spokojnie posłała piłkę do siatki. Sporting prowadził 1:0, a rywalki stanęły przed jeszcze trudniejszym zadaniem.
Mimo prób gospodarzy – strzałów Maji Johansson i Filippy Sjöström – portugalska defensywa z bramkarką Catariną Potrą na czele pozostawała czujna. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Emocje po przerwie
Drugą połowę lepiej rozpoczęły Szwedki. Już w 47. minucie Maja Johansson popisała się potężnym uderzeniem z dystansu, wyrównując stan rywalizacji. Sporting nie zamierzał jednak zwalniać tempa. W 56. minucie Maísa Correia ruszyła lewym skrzydłem i idealnie dograła do Caroliny Santiago, która pewnym strzałem przywróciła prowadzenie „Lwicom”. Było to jej siódme trafienie w obecnym sezonie.
Rosengård nie złożył broni – po godzinie gry Filippa Sjöström doprowadziła do remisu 2:2, strzałem nie do obrony. Obie drużyny ruszyły po zwycięstwo, a gra stała się bardziej otwarta. Sporting przeprowadził kilka zmian, dając szansę m.in. Flor Bonsegundo i Brittany Raphino, które wniosły sporo energii do ofensywy.
W końcówce mecz nabrał tempa – Catarina Potra popisała się kapitalną interwencją po strzale Tryggvadóttir w doliczonym czasie gry, ratując remis. Wynik 2:2 oznaczał jednak pewny awans Portugalek dzięki lepszemu bilansowi dwumeczu (5:2).
Kolejny krok ku europejskim marzeniom
Dzięki temu rezultatowi Sporting CP zameldował się w 1/8 finału UEFA Women’s Europa Cup, a losowanie kolejnej rundy odbędzie się w piątek w Nyonie. Zespół z Lizbony kontynuuje świetną passę w Europie i coraz śmielej spogląda w stronę ćwierćfinału.