FC Barcelona opublikowała w poniedziełkowe pózne południe oficjalny komunikat dotyczący stanu zdrowia Ewy Pajor. Po szczegółowych badaniach w ośrodku Ciutat Esportiva Joan Gamper klub poinformował, że napastniczka doznała urazu kompleksu tylno-bocznego prawego kolana, jednak bez dodatkowych uszkodzeń.
To oznacza, że najczarniejsze scenariusze – w tym zerwanie więzadeł krzyżowych – zostały wykluczone. Zawodniczka przejdzie leczenie zachowawcze, a przewidywany czas rekonwalescencji wynosi od czterech do sześciu tygodni.
Uraz odniesiony przez Polkę w meczu z Atlético Madryt wzbudził ogromne emocje zarówno w Hiszpanii, jak i w Polsce. Pajor opuściła boisko z grymasem bólu, trzymając się za kolano, co wywołało falę niepokoju wśród kibiców Barcelony i reprezentacji Polski. Na szczęście szczegółowa diagnoza przyniosła długo wyczekiwaną ulgę.
Teraz przed Pajor kilka tygodni przerwy i rehabilitacji, po której ma wrócić do pełni sił jeszcze przed końcem roku kalendarzowego.
Dla Barcelony to dobra wiadomość – zespół nie straci swojej snajperki na dłużej, a reprezentacja Polski może mieć nadzieję, że napastniczka wróci do gry na kolejne mecze eliminacyjne.
❗️[COMUNICAT MÈDIC]
▶️ La jugadora del primer equip Ewa Pajor s'ha sotmès aquest matí a proves mèdiques complementàries a la Ciutat Esportiva Joan Gamper que constaten una lesió al complex posterolateral del genoll dret sense altres lesions associades. El tractament serà… pic.twitter.com/xTXRBRUmkz
— FC Barcelona Femení (@FCBfemeni) October 13, 2025
