W środowy wieczór na Subaru Park w Chester doszło do starcia dwóch ekip z NWSL w ramach fazy grupowej Concacaf W Champions Cup. Gotham FC bezbramkowo zremisował z Washington Spirit, co wystarczyło mistrzyniom poprzedniej edycji, aby zapewnić sobie miejsce w półfinale.
Pierwsza połowa była zaciętym pojedynkiem defensyw. Oba zespoły umiejętnie zamykały przestrzenie i neutralizowały próby ataków rywalek, przez co do przerwy na tablicy wyników wciąż widniał rezultat 0:0.
Po zmianie stron szkoleniowcy wprowadzili na boisko kluczowe zawodniczki. W 62. minucie w barwach Spirit pojawiła się Leicy Santos, która starała się uporządkować grę w środku pola. Cztery minuty później trener Gotham postawił na nowy nabytek – Jaedyn Shaw, mistrzynię olimpijską i triumfatorkę Concacaf W Gold Cup, która miała wzmocnić ofensywę nowojorczanek.
Mimo roszad wynik nie uległ zmianie, głównie dzięki postawie bramkarek. Shelby Hogan (Gotham FC) zanotowała trzy udane interwencje, a Sandy MacIver (Washington Spirit) również popisała się trzema ważnymi obronami, utrzymując wynik do ostatniego gwizdka.
Remis okazał się korzystny dla Gotham, które zakończyło fazę grupową z dorobkiem 10 punktów (bilans 3-1-0), co dało pewny awans do półfinału i możliwość obrony tytułu. Washington Spirit z kolei wciąż pozostaje w grze – zajmuje drugie miejsce w tabeli (2-1-0) i 15 października podejmie CF Monterrey Femenil w meczu o wszystko.