W środowe popołudnie, 24 września o godzinie 16:30, na stadionie przy ul. Startowej 13 w Bielsku-Białej poznamy zwyciężczynie Orlen Pucharu Polski kobiet na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej. O trofeum powalczą dwie młode i ambitne ekipy – Rekord Bielsko-Biała oraz UKKS Katowice.
Rekord broni tytułu
Bielszczanki do finału dotarły pewnie i efektownie. Po wolnym losie w I rundzie oraz walkowerze z Tygryskami Świętochłowice, w półfinale nie dały najmniejszych szans Polonii Tychy, zwyciężając aż 10:0. To właśnie Rekordzistki U-18 będą w środę bronić trofeum wywalczonego przed rokiem.
W ligowych rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorek U-18 zespół z Bielska-Białej radzi sobie równie solidnie – po trzech kolejkach ma siedem punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy południowej, ustępując jedynie Górnikowi Łęczna, który rozegrał jedno spotkanie więcej.
Katowiczanki wracają z przytupem
Rywalem Rekordu będzie powracający do seniorskiej piłki UKKS Katowice. Drużyna oparta głównie na juniorkach rozpoczęła nowy sezon od dwóch wygranych w Śląskiej Lidze Juniorek – 3:1 z SWD Wodzisław oraz 5:1 w derbach z GKS Katowice.
Jeszcze lepiej katowiczanki prezentują się w pucharowych bojach. W poprzednich rundach rozgromiły Rio Pielgrzymowice 8:0, następnie Mitech Żywiec 9:2, a w półfinale pokonały GKS Tychy 4:1. Teraz przed nimi najpoważniejsze wyzwanie – starcie z aktualnymi posiadaczkami pucharu.
Młodzież na wielkiej scenie
Finał w Bielsku-Białej zapowiada się niezwykle ciekawie – z jednej strony doświadczone w rozgrywkach juniorskich Rekordzistki, z drugiej ambitne katowiczanki, które chcą wrócić do seniorskiego grania w najlepszym stylu. Niezależnie od wyniku, środowy mecz będzie świetną okazją do podziwiania młodych talentów ze Śląska.