Sporting CP zanotował cenne zwycięstwo na wyjeździe w pierwszym meczu trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzyń UEFA, pokonując AS Roma 2:1. Spotkanie w Rzymie pokazało siłę determinacji i skuteczność podopiecznych Micaela Sequeiry, które w ostatnich minutach meczu zdołały odwrócić wynik na swoją korzyść.
Początek meczu należał do AS Roma, która objęła prowadzenie po strzale Lucii Di Guglielmo. Sporting musiał chwilowo przełknąć gorycz prowadzenia rywalek, lecz stopniowo przejmował inicjatywę, tworząc coraz groźniejsze sytuacje pod bramką przeciwniczek.
Kluczowe okazały się ostatnie minuty spotkania. W 84. minucie świeżo wprowadzona Carolina Santiago strzeliła pierwszego gola dla Sportingu po asyście Beatriz Fonseca. Chwilę później, w doliczonym czasie gry, Telma Encarnação zapewniła komplet punktów efektownym strzałem po podaniu Madison Haugen.
Warto dodać, że polska bramkarka Julia Woźniak z Sportingu CP spędziła cały mecz na ławce rezerwowych, nie pojawiając się na boisku.
Wygrana daje Sportingowi przewagę przed rewanżem, który odbędzie się w Rio Maior. Drużyna pokazuje, że potrafi walczyć do ostatnich sekund, a świeże zmiany wniosły kluczowy wkład w końcową zwycięską akcję.
