
Pierwsza kolejka Orlen Ekstraligi w sezonie 2025/26 zakończyła się w Krakowie, gdzie KS Uniwersytet Jagielloński zmierzył się z Pogonią Dekpol Tczew. Decydujący cios padł już na początku spotkania, a mimo wielu sytuacji po obu stronach wynik nie uległ zmianie.
Kibice nie zdążyli jeszcze na dobre usiąść, gdy w 7. minucie gospodynie objęły prowadzenie. Precyzyjne dośrodkowanie w pole karne znalazło adresatkę, a skuteczne wykończenie Wiktorii Kaczmarek zapewniło „Jagiellonkom” prowadzenie 1:0.
Pogoń mogła szybko odpowiedzieć – w drugiej części pierwszej połowy beniaminek z Tczewa stworzył kilka groźnych sytuacji, jednak piłka po strzałach Klaudii Tobiczyk i Any Gomes mijała bramkę lub padała łupem dobrze dysponowanej Karoliny Klabis. Do przerwy krakowianki utrzymywały minimalną przewagę.

Po zmianie stron obie drużyny szukały swoich szans głównie po stałych fragmentach gry i długich podaniach za linię obrony. W 78. minucie Pogoń była o krok od wyrównania – piłka po strzale Andrzejewskiej odbiła się od poprzeczki. Chwilę później w polu karnym UJ znów zrobiło się gorąco, lecz skuteczność gości pozostawiała wiele do życzenia. Świetne zawody szczególnie w drugiej połowie rozgrywała Klaudia Urna, która przewodziła defensywie gospodyń.
W doliczonym czasie gry gospodynie mogły zamknąć mecz – Magdalena Kowalska znalazła się sam na sam z bramkarką Pogoni, ale Beata Rydlewska nie dała się pokonać, podobnie jak w całej drugiej połowie. Ostatecznie Jagiellonki wygrały 1:0, zapisując pierwsze trzy punkty w nowym sezonie, pierwsze po powrocie do elity.
Wyświetl ten post na Instagramie