We wtorkowy wieczór kibice kobiecego futbolu ponownie skierują wzrok na Stade de Genève w Szwajcarii, gdzie Anglia zmierzy się z Włochami w drugim półfinale UEFA Women’s EURO 2025. To spotkanie wyłoni ostatniego finalistę turnieju, który dołączy do triumfatora pierwszego półfinału: Niemiec lub Hiszpanii.
Półfinał na przekór przewidywaniom
Obie drużyny dotarły do tego etapu w odmiennym stylu, ale łączy je jedno – wielka determinacja. Angielki to obrończynie tytułu, dla których udział w półfinale to szósta z rzędu obecność w decydującej fazie wielkiego turnieju. Dla Włoszek to natomiast pierwszy półfinał od 1997 roku – wydarzenie o historycznym wymiarze, które już teraz zapisało się w annałach calcio femminile.
Przebieg drogi do półfinału
Włoszki rozpoczęły turniej od mocnych akcentów – wyszły z wymagającej grupy, gdzie musiały rywalizować z Belgią, Portugalią i Hiszpanią. W ćwierćfinale zaskoczyły Norweżki, wygrywając po późnej bramce. Kluczową postacią zespołu okazała się doświadczona Cristiana Girelli, która zdobyła dwa gole w decydującym starciu.
Z kolei Anglia nie miała najłatwiejszej ścieżki – po porażce z Francją w fazie grupowej, zespół Sariny Wiegman musiał szukać punktów przeciwko Holandii i Walii. W ćwierćfinale z kolei rozegrały dramatyczny mecz ze Szwecją, wychodząc z 0:2 na remis i triumfując po serii rzutów karnych. Siła kadry, głębia ławki i turniejowe doświadczenie mogą okazać się ich największym atutem.
Przewidywane składy
Anglia:
Hampton – Bronze, Williamson, Carter, Greenwood – Toone, Walsh, Stanway – James, Russo, Hemp
Włochy:
Giuliani – Oliviero, Salvai, Linari, Di Guglielmo – Giugliano – Cantore, Caruso, Severini, Bonansea – Girelli
Czy Anglia utrzyma koronę?
Faworytem według wielu ekspertów są Angielki, które mają przewagę fizyczną, doświadczenie i szeroki wachlarz opcji taktycznych. Jednak lekceważenie zespołu z Półwyspu Apenińskiego byłoby sporym błędem – Włoszki są zmotywowane, zorganizowane i gotowe, by powalczyć o coś więcej niż sam półfinał. Ich hasło „najlepsze dopiero przed nami” nabiera coraz realniejszych kształtów.
Co dalej?
Zwycięzca wtorkowego meczu zagra w wielkim finale UEFA Women’s EURO 2025 w niedzielę 27 lipca w Bazylei – rywalem będzie reprezentacja Niemiec lub Hiszpanii. Dla jednych to może być kontynuacja dominacji, dla drugich – futbolowa bajka z zakończeniem w złocie.
