Brazylijki nie zwalniają tempa! W swoim drugim meczu fazy grupowej Copa América Femenina 2025 odniosły kolejne efektowne zwycięstwo. Tym razem przeciwnikiem była reprezentacja Boliwii, która nie była w stanie zatrzymać ofensywnej siły „Canarinhas”. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:0, a hat-trickiem popisała się Kerolin.
Od pierwszych minut mecz toczył się pod dyktando Brazylijek. W 13. minucie wynik otworzyła Luany, a już chwilę później kolejne okazje miały Ary Borges i Kerolin. Ta ostatnia trafiła do siatki po raz pierwszy w 37. minucie z rzutu karnego, wcześniej asystując przy drugim trafieniu Luany (32’).
Do przerwy było już 3:0, ale Brazylia wciąż była głodna goli. W drugiej połowie zdominowała zmęczoną Boliwię i dołożyła kolejne trzy bramki. Dwa trafienia dołożyła znów Kerolin (79’, 83’), kompletując hat-tricka, a wynik ustaliła Amanda Gutierres w doliczonym czasie gry (90+5’).
Dla drużyny prowadzonej przez Arthura Eliasa to drugie zwycięstwo w turnieju i pewna pozycja lidera w grupie B z kompletem punktów. Z kolei Boliwia, która straciła już jedenaście bramek w dwóch meczach, nadal pozostaje bez punktów i bez gola.
Mecz nie obył się bez kontrowersji — Angelina Rivero z Boliwii wyleciała z boiska w 85. minucie po drugiej żółtej kartce, a drużyna kończyła mecz w osłabieniu.