[Eurogorączka] Ikona z Gouveii wraca na europejskie salony
Eurogorączka Publicystyka Świat

[Eurogorączka] Ikona z Gouveii wraca na europejskie salony

Gdy 24 czerwca ogłoszono powołania do kadry Portugalii na trwające mistrzostwa Europy, jedno nazwisko nie mogło przejść bez echa – Ana Catarina Marques Borges. 35-letnia weteranka, z ponad 110 występami w barwach narodowych, znów stanie do walki o europejski honor swojego kraju. W świecie, w którym kobieca piłka dynamicznie się odmładza, Borges jest symbolem ciągłości, klasy i doświadczenia.

Od Gouveii do Wembley i z powrotem

Kariera Borges to futbolowa podróż przez pół kontynentu – od skromnych początków w portugalskim Laura Santos, przez hiszpańską Prainsa Zaragoza i Atlético Madryt, po amerykańskie Santa Clarita Blue Heat i angielski szczyt z Chelsea. To właśnie tam, na Wembley, świętowała pierwsze wielkie trofeum – FA Women’s Cup 2015. Choć w finale zagrała tylko kilka minut, jej obecność była potwierdzeniem tego, jak ważną częścią zespołu była. Niedługo później Chelsea sięgnęła po mistrzostwo Anglii, a Borges – choć z ławki – była częścią dubletu.

Powrót do domu – z misją

W grudniu 2016 roku podjęła decyzję, którą można nazwać sentymentalną i odważną jednocześnie – wróciła do Portugalii, do ukochanego Sporting CP. Jak wtedy zapowiedziała: „Zrobię wszystko, by pomóc Sportingowi, klubowi mojego życia”. I słowa dotrzymała – już rok później jej wypożyczenie stało się transferem definitywnym, a w sezonie 2017/18 została wybrana najlepszą zawodniczką portugalskiej ligi.

Fundament reprezentacji

Borges zadebiutowała w seniorskiej reprezentacji w 2009 roku – od razu z golem przeciwko Polsce. Już dwa dni później znów trafiła do siatki, tym razem przeciwko Walii. Od tamtej pory jej obecność w kadrze była niemal nieprzerwana. W 2017 roku znalazła się w historycznym składzie na Euro w Holandii – pierwszym w dziejach Portugalii. W listopadzie tego samego roku rozegrała setny mecz w narodowych barwach. W 2023 pojechała na mundial, a teraz – jako 35-latka – znów ma stanowić filar zespołu Francisco Neto.

Euro 2025: ostatni taniec kapitanów?

Czy Euro 2025 to jej ostatni wielki turniej? Być może. Ale dla kogoś takiego jak Ana Borges nie liczy się wiek, tylko forma, ambicja i serce zostawiane na murawie. Choć ma zaledwie 155 cm wzrostu, wielkością ducha przewyższa wielu gigantów. Może nie będzie grać w każdym meczu od pierwszej minuty, może jej rola będzie bardziej mentorka niż liderka na skrzydle – ale nikt nie ma wątpliwości, że bez niej ta kadra nie byłaby kompletna.

W epoce, gdy futbol kobiet zyskuje zasłużoną uwagę i uznanie, Ana Borges przypomina, że za każdą wielką drużyną stoi ktoś, kto był tam od początku. Euro 2025 może być jej pożegnaniem – ale z pewnością będzie też kolejnym rozdziałem w tej imponującej piłkarskiej epopei.

Maja Wójcik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

error: Content is protected !!