W futbolu czas odgrywa kluczową rolę – upływa nieubłaganie, wymaga wyrzeczeń, ale też czasami zaskakuje. Choć piłka nożna kobiet dopiero w ostatnich dekadach zdobywa należne jej miejsce na mapie sportu, już teraz pisze niezwykle ciekawe historie. I wiek odgrywa w nich zaskakująco dużą rolę.
Gdy doświadczenie wygrywa z metryką
Sandrine Soubeyrand, legendarna Francuzka, została najstarszą piłkarką w historii turniejów UEFA Women’s Euro. W meczu z Danią w 2022 roku miała 39 lat i 340 dni. Dla wielu sportowców to czas emerytury – dla niej był to czas, by po raz ostatni pokazać klasę na wielkiej scenie.
Nieco młodsza, ale równie imponująca Julie Nelson z Irlandii Północnej zapisała się jako najstarsza strzelczyni gola w historii mistrzostw Europy. Miała wtedy 37 lat i 33 dni. Gdy wbiła piłkę do siatki Norwegii, stała się symbolem wytrwałości – pokazując, że serce do gry nie zna wieku.
Czy Jess Fishlock zostanie rekordzistką?
W tegorocznej edycji turnieju na rekord czyha Jess Fishlock, pomocniczka Walii. Jeśli trafi do bramki, może pobić Nelson i zostać najstarszą strzelczynią w historii Euro, mając 38 lat. Kto powiedział, że z wiekiem traci się skuteczność?
Futbol także dla najmłodszych
Ale piłka nożna to także młodzieńcze marzenia. Oksana Yakovyshyn z Ukrainy została najmłodszą uczestniczką turnieju Euro – miała 16 lat i 156 dni, gdy zagrała przeciwko Holandii w 2009 roku. Wyobrażasz sobie debiut na największej scenie Europy, zanim jeszcze zdasz maturę?
A Isabell Herlovsen z Norwegii? Strzeliła gola podczas Euro 2005, mając zaledwie 16 lat i 351 dni. To nie tylko rekord, to również dowód, że wielkie kariery mogą zaczynać się bardzo wcześnie.
Piłkarska metryka? Nieważna
Zarówno doświadczenie, jak i młodzieńcza energia mają swoje miejsce na boisku. W turniejach takich jak Euro widać to jak na dłoni – tam nie chodzi tylko o wiek, ale o pasję, przygotowanie i głód sukcesu.
W końcu boisko nie patrzy na metrykę. Ono nagradza serce.