Reprezentacja Hiszpanii do lat 19 dokonała czegoś, czego wcześniej nie udało się żadnej innej drużynie w historii młodzieżowych Mistrzostw Europy. Po raz czwarty z rzędu sięgnęła po złoto, rozbijając w wielkim finale Francję aż 4:0. Ostatni akord turnieju rozbrzmiał na stadionie w Rzeszowie – jedynym, na którym Hiszpanki wcześniej nie wygrały. Tym razem jednak nie zostawiły żadnych wątpliwości, kto króluje w europejskim futbolu młodzieżowym.
Finał od pierwszych minut był popisem precyzyjnej gry Hiszpanek. Już w 23. minucie otworzyły wynik spotkania dzięki kapitalnemu uderzeniu z dystansu autorstwa Cris Librán. Dwanaście minut później Daniela Agote podwyższyła prowadzenie, wykorzystując przechwyt i świetne podanie prostopadłe. Do przerwy Francuzki nie potrafiły znaleźć odpowiedzi na dominującą grę rywalek.
Po zmianie stron tempo nieco spadło, ale przewaga Hiszpanii pozostała niepodważalna. W 69. minucie Clara Serrajordi po indywidualnej akcji i dużym uporze zdobyła trzecią bramkę. Wynik ustaliła w końcówce meczu Noemí Bejarano, trafiając z linii pola karnego i przypieczętowując najbardziej okazałe zwycięstwo finału od lat.
Hiszpanki zagrały niemal perfekcyjnie – z dyscypliną, kreatywnością i ogromną pewnością siebie. Każda zawodniczka dołożyła swoją cegiełkę do sukcesu, a selekcjoner Javi Lerga może mówić o swojej drużynie jako o prawdziwej złotej generacji.
Hiszpania nie tylko obroniła tytuł, ale też stworzyła nowy rozdział w historii turnieju. Cztery mistrzostwa Europy U-19 z rzędu to osiągnięcie, które stawia je na absolutnym szczycie.
