Koniec pewnej ery – Sophie Ingle odchodzi z Chelsea po 214 występach i 11 trofeach
FA WSL Świat

Koniec pewnej ery – Sophie Ingle odchodzi z Chelsea po 214 występach i 11 trofeach

Po zakończeniu obecnego sezonu Sophie Ingle pożegna się z Chelsea, kończąc swoją drugą i zarazem najdłuższą przygodę z klubem. W barwach „The Blues” walijska pomocniczka rozegrała 214 spotkań, zdobyła 12 bramek i sięgnęła po 11 trofeów, będąc integralną częścią jednej z najbardziej utytułowanych drużyn kobiecego futbolu ostatnich lat.

33-letnia Ingle po raz pierwszy dołączyła do Chelsea w 2012 roku, ale po dwóch sezonach przeniosła się do Bristol Academy. Na Stamford Bridge wróciła w 2018 roku po epizodzie w Liverpoolu i szybko stała się jednym z filarów drużyny prowadzonej przez Emmę Hayes.

„Chelsea to wyjątkowy klub. Od powrotu siedem lat temu zawsze czułam wsparcie – zarówno na boisku, jak i poza nim. Jestem dumna, że mogłam zdobyć 11 trofeów z zespołem, który stał się dla mnie jak rodzina. Dziękuję kibicom za nieustanne wsparcie – bez nich to wszystko nie byłoby możliwe” – powiedziała Ingle w pożegnalnym oświadczeniu.

W czasie swojej drugiej kadencji w Chelsea Ingle pomogła drużynie zdobyć pięć tytułów mistrzyń Women’s Super League, do których dołożyła trzy Puchary Anglii, dwa Puchary Ligi oraz Tarczę Wspólnoty FA. W 2020 roku jej przepiękna bramka przeciwko Arsenalowi przyniosła jej nominację do nagrody FIFA Puskása.

Paul Green, szef kobiecej sekcji w Chelsea, nie krył uznania:

„Sophie była kluczową postacią w naszych sukcesach w ostatnich siedmiu latach. Ustawiała wysokie standardy na boisku i poza nim, była liderką w szatni i ogromnie dojrzała jako zawodniczka i osoba. Będzie nam jej brakować, ale szanujemy jej decyzję o dalszym rozwoju po powrocie do pełnej sprawności.”

Ingle pozostanie formalnie związana z Chelsea do czasu zakończenia rehabilitacji po poważnej kontuzji więzadeł krzyżowych (ACL), której doznała w tym sezonie.

Chelsea oficjalnie podziękowała Ingle za jej lata lojalności i oddania, życząc jej powodzenia w dalszej karierze.

Maja Wójcik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

error: Content is protected !!